Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Koty Alby"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
ALBA
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści ALBA

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Alba
Nasza historia
19 sierpnia 2025

To nasza Alba. Jak wspominałam Ci w jednej z ostatnich wiadomości – przejęliśmy ośrodek w Hiszpanii, koło mieszkania naszej Alby. Nie byliśmy w stanie jej odmówić, tym bardziej że Alba bardzo dużo dla Fundacji zrobiła – i dla jej zwierząt. Znalazła adopcję dla setek psów i kotów w całej Europie. Tylko my wiemy, jak cudowne są te adopcje, bo cały czas dostajemy zdjęcia i wiele z tych adopcji wizytujemy. To wszystko zaczęło się na Ukrainie i trwa do dzisiaj. Bo Alba wtedy przyjechała nam pomagać do naszego obozu w Medyce. Lata z nami do Maroka, do Egiptu i na Filipiny. A teraz to ona poprosiła o pomoc.

To takie schronisko, gdzie koty mogą trafić na utrzymanie gminy na 10 dni. To koty bezpańskie, bezdomne, chodzące po ulicach i tam umierające. Hiszpania jest zróżnicowana. Są tam wspaniali ludzie, ale są też tacy, którzy kupują bilety na korridę i przyczyniają się do tragicznej śmierci psów Galgos, które biorą udział w polowaniach. My mamy kontakt przede wszystkim z tymi Hiszpanami, którzy zmieniają świat zwierząt na lepsze. I zwierząt, i ludzi – tak naprawdę. W każdym razie, te koty trafiają tam z ulic – na utrzymanie gminy na 10 dni. Jeżeli po 10 dniach nie ma dla nich domu adopcyjnego – a z reguły nie ma – to są poddawane po prostu eutanazji. Organizacja, która prowadziła to niewielkie schronisko, zrezygnowała wraz z końcem lipca. Nie wiemy dlaczego. Już na ten moment, na miejscu – chociaż jest dopiero połowa sierpnia – przebywa pod naszą opieką 16 kotów. Dla wielu z nich już teraz szukamy domów adopcyjnych, bo są zdrowe. Ale jeden kot – Bruno – ma FELB i wymaga natychmiastowego leczenia. Dla niego zbieramy 200 euro. A 3 potrzebują pilnie kastracji, która kosztuje 50–60 euro za kotę. Liczymy, że do końca sierpnia liczba tych kotów się podwoi. Na szczęście domy adopcyjne już się odzywają. Jeżeli kiedyś chcielibyście tam pojechać na wolontariat, to serdecznie Was zapraszamy – bo wolontariusze z Hiszpanii przyjeżdżają też do Polski i ta współpraca bardzo się rozwija. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni. Gdybyście kiedyś usłyszeli, że nie warto pomagać gdzieś tam w Hiszpanii, bo przecież mamy tyle bezdomnych kotów w Polsce – to powiem Ci, że od naszych wolontariuszy w Hiszpanii nigdy nie usłyszeliśmy takich słów w kierunku Polski. Że nie warto tu przyjeżdżać do Modlimowa i pracować przy tych zwierzętach, bo w Hiszpanii jest taka bieda wśród zwierząt i że nie warto zajmować się polskimi. Nigdy nie usłyszeliśmy tego od pracowników z Filipin, którzy poświęcają wolontariacko dodatkowe godziny na zabiegi przy zwierzętach i na wyjazdy do handlarzy albo na targi. Nigdy nie usłyszeliśmy tego od naszych przyjaciół z Niemiec, że przecież mają swoje problemy, więc po co pakować się w nasze, polskie. Rozwijamy się też w Stanach Zjednoczonych. Tak prosto po naszemu, procentowirusowemu, mamy już w Ohio zarejestrowaną fundację. I nawet nie wiesz, jak ochoczo poszukują funduszy na siano dla polskich koni – chociaż Stany też są pod tym względem bardzo zróżnicowane. Dlatego, jeżeli ktoś kiedykolwiek powie Ci, że nie warto pakować się w hiszpańskie koty – opowiedz mu to wszystko, bo to nieprawda. Nie różnicujmy zwierząt względem granic. To, że ludzie podzielili granice, nadali sobie swoje języki i osobne prawa, osobne rządy – to nie znaczy, że w tym najlepszym, zwierzęcym świecie i w ogóle w świecie przyrody to ma jakiekolwiek znaczenie. Bo nie ma. Te wszystkie koty są pod tym samym niebem, co moje i Twoje. Dlatego dzisiaj chciałam Cię prosić, abyśmy zebrali na leczenie kota Bruno Swerf – bo on natychmiast musi iść na klinikę – oraz na sterylizację tych 3 kotów, które wtedy mogą iść do nowych domów adopcyjnych. Ja każde wsparcie – choć doskonale to wiesz – to powtórzę: jesteśmy Ci ogromnie, ogromnie wdzięczni.