Sagip
Historia Sagipa to opowieść o przetrwaniu, współczuciu i niezachwianej determinacji tych, którzy nie pozwolą mu więcej cierpieć samotnie. To historia która dzieje się setki kilometrów stąd, a jednak potrzebuje byś o niej usłyszał. Historia, która choć tragiczna, może jeszcze skończyć się dobrze.
Wystarczy, że pochylisz się nad losem Sagipa. Ty i inne dobre serca, które wciąż tu z nami są.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Sagip
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Historia Sagipa to opowieść o przetrwaniu, współczuciu i niezachwianej determinacji tych, którzy nie pozwolą mu więcej cierpieć samotnie. To historia która dzieje się setki kilometrów stąd, a jednak potrzebuje byś o niej usłyszał. Historia, która choć tragiczna, może jeszcze skończyć się dobrze.
Wystarczy, że pochylisz się nad losem Sagipa. Ty i inne dobre serca, które wciąż tu z nami są.
Bo gdzieś w sercu Palawanu, na Filipinach, pośród rozległego kampusu Uniwersytetu Stanowego Palawan, samotna i odważna psinka znalazła się w najtrudniejszym i najbardziej bolesnym okresie swojego pieskiego życia.
Sagip, którego imię oznacza po filipińsku „ratować” to bezdomny pies, który padł ofiarą zarówno chciwego człowieka, jak i przeraźliwej choroby. Sagip cierpi bowiem na poważnego i zakaźnego guza wenerycznego, który opanował całe jego kruche ciałko. Choroba przynosi mu ogromny ból i cierpienie. A człowiek, który miał się nim opiekować okazał się zupełnie kimś innym. Bo kiedy Sagip najbardziej go potrzebował, ten wykorzystał jego trudną sytuację, by się wzbogacić. Cierpienie i choroba Sagipa zupełnie go nie obchodziła. Liczyły się tylko pieniądze, które można zdobyć na historii cierpiącego psiaka. Dopiero dzięki czujności i trosce wykładowców i personelu Uniwersytetu Stanowego Palawan, prawdziwa sytuacja Sagipa ujrzała światło dzienne. W obawie o życie Sagipa zwrócili się oni o pomoc do organizacji, którą wspieramy na Filipinach. Dzięki temu możesz usłyszeć dziś o jego historii, która dzieje się setki kilometrów od Ciebie, ale potrzebuje Twojej uwagi. Bo inaczej Sagip nie przeżyje. Nie poradzi sobie z przerażającą, wyniszczającą jego organizm chorobą.
Sagip przetrwał już naprawdę wiele. Wyczerpującą chemioterapię, którą teraz trzeba opłacić, leczenie ran, których doznał na ulicy, wiele badań i zabiegów, które miały ulżyć mu w cierpieniu, odrobaczanie i szczepienia. Ale mimo to podstępny rak nie odpuszcza. Sagip, poza środkami na opłacenie dotychczasowego leczenia potrzebuje też grosika na dalszą rekonwalescencję, walkę z chorobą i utrzymanie.
Ale dzięki Wam wciąż ma szansę na życie. Obiecał, że pomimo przeciwności losu nie podda się bez walki. Tak, by jego trwająca historia była świadectwem mocy współczucia i nadziei, której nie wolno porzucać. Bo nawet w najtrudniejszych chwilach, przy pomocy takich serc jak Wasze, można pokonać najgorszą chorobę. Prosimy więc o wsparcie dla Sagipa, by jego trudna i bolesna historia miała swoje szczęśliwe zakończenie. I to przy Waszej, nieocenionej pomocy!
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293