Nutka

Nutka, nie może zdecydować o swoim losie. Nie ma takiej mocy. Zwyczajnie – żyje w świecie, w którym to człowiek wyznacza bieg życia zwierząt. O życiu Nutki zdecydowała osoba o dobrym sercu, która znalazła Nutkę błąkająca się po maleńkiej wsi, gdzieś daleko stąd. Kobieta kilka dni próbowała złapać suczkę i przygarnąć ją do siebie. Nie było to proste, bo Nutka stroniła od człowieka. Być może nie dawała się schwytać, ponieważ została skrzywdzona przez poprzedniego właściciela. Kto wie…
Być może bała się, że mimo wszystko znowu zostanie sama ze swoimi problemami – jak zawsze…

W końcu udało się zachęcić Nutkę do siebie. Psinka zbliżyła się do kobiety, bo usilnie potrzebowała pomocy. Nie miała siły sama walczyć o swoje zdrowie. Stan fizyczny Nutki zmroził krew w żyłach Pani, która ją ocaliła. Nie zastanawiając się ani chwili, kobieta przywiozła Nutkę do nas, błagając o pomoc. Zajęliśmy się Nutką najlepiej jak potrafimy. Wykonaliśmy już szereg badań, aby sprawdzić stan faktyczny organizmu. Kiedy Nutka do nas trafiła wyglądała bowiem, jak żywy trup. Była tak osłabiona, że przelatywała nam przez palce. Nie miała siły wstać. Nie potrafiła podnieść swojego schorowanego ciałka. Odwodniona i niedożywiona psinka gasła w oczach…

Całe ciało Nutki pokryte jest guzami. Przy każdym jej dotyku, serce pęka nam na tysiące kawałków. Przerośnięte pazury sprawiają jej ból przy poruszaniu się. Nutka patrzy na nas i na Was błagalnym, przerażonym wzrokiem. Bo kiedy wydaje się czasem, że nie ma ratunku, że nie jesteśmy w stanie pomóc, że nasze możliwości się po prostu wyczerpały pojawia się iskierka nadziei. Dla Nutki jesteście nią Wy.

Prosimy wesprzyjcie nas w walce o zdrowie i życie Nutki, która nie ma wiele czasu. Zdecydujmy o jej życiu. Bo sama nie potrafi. Nutka bardzo tego potrzebuje. Potrzebuje Was, Waszej pomocy i wsparcia. Podarujmy Nutce środki na jej leczenie, opiekę i dalszą diagnostykę. Życie Nutki leży dziś w Waszych rękach. Możecie o nim zdecydować.