15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Tito
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Aktualizacja grudzień 2016
Tito, miłośnik marchewki, pozdrawia.
***
Aktualizacja marzec 2016
Tito pozdrawia z adopcji. Rośnie jak na drożdżach!
***
Aktualizacja 29.10.2015
Tito podobnie jak Tio, również z dobrymi wieściami.
Jest po wizycie w klinice, po szczepieniach i odrobaczeniach.
Czeka go jeszcze kilka wizyt kontrolnych, ponieważ nadal kaszle i ma wzdęty brzuszek.
Poza tym uwielbia się przytulać i być w centrum uwagi rodziny adopcyjnej.
***
Tito, co szukał szczęścia w przydrożnym rowie.
"Szczęście to nie jest stan, który się ma raz na zawsze. To jest raczej pewien miraż.
Albo pragnienie i miraż, do których się dąży, ale nie zawsze się dociera." Olaf Lubaszenko
Każdy chce być piękny i zdrowy. Ale nie każdy taki jest. Bo świat jest różnorodny i pełen kontrastów. Wyrzucanie poza margines z powodu choroby to powszechna dzisiaj rzecz. W czasach gdy ciało to towar, a szczęście odmierza ilość posiadanych pieniędzy, nie ma miejsca dla tych słabszych. Nie ma miejsca dla tych obolałych. Nie było też miejsca dla Tita.
Niechciany, nie potrzebny, ukarany. Bo choroba jest jak kara, za coś czego się nigdy nie zrobiło. I jest jak wyrok. A skazaniec nie ma prawa głosu. Bo w pseudohodowli nie ważne są psy. Ważne są pieniądze jakie można na nich zarobić. Tito to odpad hodowlany, wyrzucony jak rzecz. Bez żalu, bez skrupułów, bo na co komu zepsuty pies. Los nie równo dzieli, jedni dostają wszystko, a inni zupełnie nic. Tito też nic nie dostał. Ani własnego kocyka gdzie mógłby się schować przed całym światem. Ani dobrej karmy. Nie dostał też dobrych ludzi o których pewnie słyszał, że gdzieś tam są. To wzięli jego bracia, ci piękni, ci zdrowi.
Tita znalazł w przydrożnym rowie handlarz końmi. Żal mu się zrobiło psa. Jeden telefon i Tito dziś jest u nas. Taki mały, taki chudy, taki chory. Ze zmianami skórnymi, z początkiem krzywicy, z anemią. Z tym co ze sobą wziął. I z odłamkami własnych marzeń w psim sercu, które dzisiaj się wszystkiego boi.
Być może nadejdzie taki dzień, że uśmiech zaklęty w ogonie Tita zamerda na cały świat. Ale aby wyleczyć jego dusze, najpierw trzeba wyleczyć ciało. Bo cierpienie i choroba obezwładnia, a tam gdzie jest szczęście trzeba dotrzeć o własnych siłach. I nie każdemu się to udaje.
Potrzebna jest najlepszej jakości karma hypoalergiczna, potrzebna jest diagnostyka pod kontem alergii, potrzebne są suplementy i witaminy, a na to wszystko potrzebne są środki finansowe. Pomóż Tito dotrzeć na koniec tęczy, gdzie kryje się jego skarb.
Jeśli chcesz, możesz pomóc choremu Tito i dokonać darowizny z tytułem „dla Tito” na konto PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293