Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Nadzieja"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Nadzieja
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Nadzieja

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Nadzieja
Nasza historia
29 kwietnia 2024

Smutna jest historia Nadziei. Ona ma już swoje lata. Dużo widziała. Dużo przeżyła.Teraz, choć w końcu bezpieczna, jest wyczerpana i zmęczona. Smutna jest jej historia, ale proszę Cię nie pomijaj jej. Bo jesteś jedynym co Nadzieja dzisiaj ma. Jedynym człowiekiem, który może jeszcze jej pomóc.

Pogoda za oknem nie nastraja mnie dziś szczególnie. Synek śpi obok niespokojnie, co rusz otwierając oczka i wpatrując się nimi wprost na mnie. Ale nie płacze, jakby rozumiał, że historia Nadziei musi zostać napisana. Wiec pisze ją w pośpiechu, by czym prędzej trafiła przed Twoje oczy. Nie wiem jaka pogoda jest na Filipinach. Sprawdzam, że bardzo słonecznie i gorąco. Cóż… choć świeci nad nami to samo słońce, dla Nadziei nie ma blasku i mocy. Jakby powoli gasło, było niewyraźne i traciło kolory.

Nadzieje znaleziono na ulicy. Założycielka schroniska na Filipinach w drodze na ratunek innemu psiakowi, spotkała ją w opłakanym stanie. Sama skóra i kości. Jak sama mówi – do właściciela psa zaprowadził ją jakiś chłopiec. To stary człowiek, bezrobotny, nadużywający alkoholu. Zapytała go o imię psa, a on odpowiedział, że mówią na niego Rak. Zapytała też, czy może zabrać go ze sobą, a on bez wahania jej na to pozwolił.. Od tamtego momentu Rak stał się Nadzieją. Kobieta zabrała psiaka do weterynarza na wstępną kontrolę i ocenę zdrowia. Zdiagnozowano u niej nowotwór i zalecono pilną chemioterapię. Nadzieja ma duży apetyt, co utwierdza w przekonaniu, że wyzdrowieje.

Przeglądając ostatnio media społecznościowe, moją uwagę zwróciła grafika z dużym napisem „nadzieja – w tym szaleństwie jest metoda”. I niby nie zastanawiałam się nad sensem tych słów, niby nie zatrzymałam na dłużej. Ale zostało to w mojej pamięci i właśnie wróciło. Prawda to przecież… Nadzieja trzyma nas w swoich objęciach, ociera łzy i pozwala wierzyć, że jak nie dziś, to jutro będzie dobrze. A ja, kurczowo trzymając się tego przekonania, ośmielam się w to wierzyć. Wierze, że nasza Nadzieja wygra ten wyścig. Chociaż dziś nie ma już wiele sił. Przerażona kuli się, bo nie wie, co zaraz nadejdzie. Wierze, że pomimo przeciwności losu, jej czas jeszcze się nie kończy. Jeśli zechcesz wesprzyj jej ratunek. To dla niej bardzo ważne.