Misio

Aktualizacja

Misio odszedł za Tęczowy Most… żegnaj staruszku.

 

Aktualizacja

Dziękujemy!

Misio jest w pełni zaopiekowany wirtualnie. Jednocześnie nie jest wykluczony z poszukiwań stałego domu adopcyjnego.

Podaruj staremu Miśkowi dom! 

 

27.07.2018

Misio opuścił klinikę. Pojechał do zaprzyjaźnionego hotelu- KLIK. 

• 
• 
• 

27.06.2018

Misio po zabiegach hirudoterapii. Dlaczego? PRZECZYTAJ. 

• 
• 
• 

23.05.2018

Misio już usunięciu guza. ZOBACZ. 

• 
• 
• 

20.04.2018

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Wierny, oddany. Nie robi mu różnicy, ani jak wyglądasz, ani jaka jest grubość twojego portfela. Kocha cię bezinteresownie. Tyle, że nie wszystkie psy mają szczęście. Nie wszystkie trafiają na właściwych ludzi. Bywa, że właściciel nie zapewnia zwierzakowi nawet minimalnej opieki. Jakiejkolwiek.

Misio trafił bardzo źle. Dziś to stary pies. Obraz nędzy i rozpaczy.

W środę, 18 kwietnia 2018 o 20:00 zadzwonił nasz interwencyjny telefon. Anonimowy informator, który nie mógł już dłużej patrzeć na krzywdę zwierzęcia, poprosił o interwencję. Trzy godziny później wraz z asystą Policji Kryminalnej w miejscowości Wołów, przy ulicy Wiśniowej, na podstawie art 7, ust 3 o Ochronie Praw Zwierząt odebraliśmy psa w stanie skrajnego wygłodzenia i zaniedbania. Odbierając psa, który słaniał się na łapach, nie wiedzieliśmy jeszcze o ile boleśniejsza jest jego historia…

Niezwłocznie udaliśmy się do Kliniki Weterynaryjnej. U, około 12 letniego psa, któremu nadaliśmy imię Misio, poza skrajnym wygłodzeniem i zaniedbaniem, widocznymi i przerażającymi zmianami skórnymi, silnym stanem zapalnym dziąseł, zapaleniem kanałów słuchowych, dwoma ogromnymi guzami, wykryto śrut. Tak, śrut! Jeden w okolicy lewego żebra, drugi w prawej pachwinie udowej.

Wiemy, tak samo jak Wy, że śrut w ciele tego psa nie znalazł się przypadkiem, ten pies był celem… był celem bestialstwa, okrucieństwa, był tarczą… Nie znajdujemy słów, aby opowiedzieć Wam, jak czuliśmy się niosąc na rękach pieska, który poznał człowieka z jego najgorszej strony.

Chcemy dać Misiowi to, czego nigdy nie miał. By ten czas, który mu został był dla niego dobrym czasem. Pewnie najlepszym jaki dostał. 

Misio aktualnie przebywa w klinice. Jest w trakcie diagnostyki. Czeka go operacja usunięcia guza, niestety ze względu na zaawansowany stan – z częściową amputacją. 

Prosimy o wsparcie dla staruszka. Misio potrzebuje środków na opłacenie pobytu w klinice,  operacji, diagnostyki i leczenia, a później dobrego, domowego hotelu. 

Składamy do Prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, na podstawie Ustawy o Ochronie Praw Zwierząt, odwołując się do przemocy wobec nich ze szczególnym okrucieństwem.

Ale dziś, po prostu, uratujcie z nami Misia…