Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Mila"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
MILA
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści MILA

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Mila
Nasza historia
22 listopada 2025

Mila ma 6 miesięcy. Psie dziecko, które miało zarabiać. A dziś walczy o życie. Potrzebujemy 6000 zł na ratunek.

Mila ma sześć miesięcy.
To wiek, w którym pies powinien uczyć się świata, bawić, poznawać dotyk człowieka, który kocha.
Ale Mila nie dostała od życia nic.
NIC.

Wzięliśmy ją z obory. Z ciemnego, dusznego miejsca, gdzie trzymano ją jak towar, który miał przynieść zysk.
Miała być „produktem”.
Miała „się opłacać”.
I kiedy okazało się, że nie zarobi ani złotówki, że „nie wyszła” i „nie nadaje się” — została porzucona jak odpad.

A kiedy ją odebraliśmy… serce pękło.

Mila była wychudzona do kości.
Zagłodzona.
Słaba tak bardzo, że ledwo stała.
Cała w wszach.
Z ogromną robaczycą, która wyjadała ją od środka.
Z podejrzeniem problemów z sercem, bo jej oddech był płytki i nierówny.
Ciało dziecka, które przeżyło więcej cierpienia niż niejeden dorosły pies przez całe życie.

I to wszystko dlatego, że człowiek widział w niej tylko pieniądz.
Zwierzęta takie jak ona to statystyki przemysłu rozmnażania. Setki Mil rodzą się w oborach, stodołach, piwnicach. Setki Mil trafiają na świat tylko po to, by zarabiać. A kiedy nie spełniają oczekiwań, kiedy nie są „wystarczająco ładne” lub „wystarczająco cenne” – kończą na śmietniku ludzkich decyzji.

Mila drżała, gdy ją dotykaliśmy.
Nie znała miski.
Nie znała wody.
Nie znała człowieka, który nie chce jej skrzywdzić.
Patrzyła na nas jak ktoś, kto jeszcze nie wie, czy ma prawo żyć.

Teraz jest bezpieczna, ale jej organizm jest skrajnie wycieńczony.
Musimy zrobić pełną diagnostykę, badania serca, morfologię, biochemię, odrobaczenia wieloetapowe, leczenie wszy, leki wzmacniające, karmę weterynaryjną, suplementy i serię wizyt u lekarzy.

To wszystko kosztuje.
Dla niej — życie.
Dla nas — 6000 zł, które musimy zebrać jak najszybciej, żeby zatrzymać skutki głodu, pasożytów i zaniedbania.

Mila jest psim dzieckiem.
Nie zawiniła niczym.
Zawinił człowiek, który widział w niej tylko maszynkę do pieniędzy.
Zawinił system, w którym można tak traktować zwierzę.
Ale my możemy to przerwać.
My możemy dać jej pierwszy w życiu prawdziwy start.

Prosimy Was o pomoc.
O serce dla kogoś, kto nigdy nie dostał nawet minimum.
Bo Mila nie ma już czasu.
A my mamy jedną szansę, żeby uratować jej przyszłość.