15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Lucek
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Aktualizacja listopad 2016
""Dzień dobry!
Nie odzywałem się dłuższą chwilę, bo ostatnio jestem bardzo zajętym pieskiem. Codziennie wychodzę na cztery spacerki i spotykam się z moimi psimi kolegami. Kilka tygodni temu do naszej dzielnicy wprowadziła się nowa sunia o imieniu Milka. Od razu zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi i nie wyobrażam sobie popołudniowego spacerku bez niej. Muszę jednak przyznać, że czasami po zabawie z Milką wracam taki zmęczony, że chciałbym już tylko pospać ale w domu czeka na mnie mój koci braciszek, z którym też muszę się pobawić. Obowiązki towarzyskie to ciężka sprawa! Jeśli chodzi o kontakty ludzko-psie to też jestem bardzo popularny. Pani sąsiadka tak mnie polubiła, że przynosi mi pluszaki. Szybko urywam im główki, żeby zrobić miejsce na nowe zabawki! Pochwalę się też, ze jesienią zająłem się na poważnie kopaniem dołów. Mama jest ze mnie bardzo dumna, nie rozumiem tylko dlaczego po każdym spacerze nazywa mnie brudaskiem i wsadza do wanny. Kąpania nie lubię ale poza tym jestem bardzo szczęśliwy!
Pozdrawiam,
Lucek"
***
Aktualizacja styczeń 2016
"Lucek relacjonuje Święta i styczeń :
W tym roku byłem bardzo grzeczny i Mikołaj przyniósł mi pluszowego misia, torcik mięsno-warzywny ( bardzo smaczny, polecam ) i trzy piszczące piłeczki. Piłeczki są super fantastyczne! Wydają dźwięki i jestem tym bardzo zaintrygowany! Nie mogę się od nich oderwać. Zabieram je ze sobą na spacery i nawet chodzę z nimi spać, żeby nie tracić czasu i móc się bawić od samego rana 🙂 Mama czasami prosi żebym przestał piszczeć ale przecież nie można się na mnie gniewać ani przez chwilę, bo jestem taki uroczy 😉 W świętach najbardziej lubię sernik oraz paszteciki i to, że cała rodzina jest w komplecie więc jest jeszcze więcej osób od rozpieszczania, głaskania, kochania i przytulania! A teraz w Gdańsku wreszcie spadło trochę śniegu więc mam nową okazję do zabawy!?"
***
Aktualizacja październik 2015
"Przesyłam nowe zdjęcia naszego księcia :)(…) po spacerze najlepiej jest odpocząć i rozprostować zmęczone nóżki na ulubionym kocyku na kanapie.
Na zimę futerko mu się zagęściło i teraz jest jeszcze bardziej puszysty ale na szczęście chętnie daje się czesać. Humor i apetyt dopisują, dużo czasu spędzamy na dworze na zabawie z psimi kolegami. Kochamy i rozpieszczamy go coraz bardziej. Pozdrawiamy :)"
***
Aktualizacja lipiec 2015
"Dzień dobry,
***
Aktualizacja wrzesień 2014
Lucek relacjonuje ostatni spacer
" Cześć, to ja Lucek z Gdańska. W ostatnią niedzielę moje panie zabrały mnie na południowy spacer nad Motławę. Wcale mi się nie podobało. Dużo ludzi, żadnej trawki , krzaczka, nie mówiąc już o motylkach i patykach. Nawet nie było co obsikać. No i nie spotkałem żadnego kumpla. Więcej na "taki" spacer" nie pójdę."
***
Aktualizacja 29.08.2014
"Dzień dobry.
W załączniku nowe zdjęcia naszego maluszka. Dziś na spacerze nie bardzo chciał pozować do zdjęć, bo wczoraj został wykąpany i jeszcze jest trochę na nas obrażony (mimo, że dostał w nagrodę nową zabawkę). Lipcowe upały bardzo go rozleniwiły, najchętniej cały czas spał i spał. Podobnie jak nasz kotek źle znosi wysoką temperaturę ale dbałyśmy żeby dużo pił i się nie przegrzewał. Teraz kiedy zrobiło się chłodniej znowu wychodzimy na długie spacery. Nawet po 2 godzinach biegania po dworze, po powrocie do domu Lucek ma siłę na zabawy z kotem. Wszystkim się interesuje i wszędzie go pełno ale uznaje, że najlepiej jest u mamusi na kolanach, co widać na zdjęciach. Trzeba przyznać, że jest bardzo rozpieszczony ale trudno go nie kochać i nie rozpieszczać :).
Pozdrawiamy
Lucek z rodziną"
***
Lucek to urodzony na początku stycznia szczeniak, który wraz z trzema siostrami został osierocony przez matkę. Lucek jest dłuższy niż wyższy, ma półdługą, puchatą czarną sierść i jest bardzo rezolutnym szczeniaczkiem. Został już odrobaczony, zaszczepiony i zachipowany. Waży niecałe 5 kilo, docelowo będzie małym, niskopiennym psiakiem.
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293