07.05.2021
Dziś maleńka (choć już nie aż tak bardzo) sunia, mieszka już drugi miesiąc w nowym domu. Jak się odnajduje? Zdecydowanie dobrze! Dostaliśmy porcje zdjęć, na których widzimy, że zaprzyjaźniła się z innym członkiem swojej rodziny. Sprytnie zostali uchwyceni na wspólnej drzemce. Suczka z pewnością jest każdemu, kto wsparł ją w tamtym trudnym okresie bardzo wdzięczna. Dzięki Wam – darczyńcom, dziś ma dostęp do wygodnej poduszki, oraz kochającej rodziny, która zapewnia jej bezpieczeństwo oraz nie pozwoli więcej skrzywdzić.
Przypomnijmy sobie z czym wcześniej Elza musiała się mierzyć…
A tak dziś wygląda jej życie.
18.03.2021
Kochani, maleńka Elza, która została odebrana interwencyjnie z okropnych warunków, znalazła kochający dom! Suczka teraz będzie mogła w pełni korzystać z życia, bez strachu o jutro, a to wszystko dzięki Wam! Dziękujemy, a Elzie życzymy samych najlepszych wrażeń!
11.03.2021
Elza ogromnie dziękuje za udzieloną pomoc. Wygrała drugie życie – wygrała nierówna walkę z chorobą. Malutka już opuściła klinikę i rozgląda się za nowym, kochającym domem. Chcesz podarować dom Elzie? Napisz do nas na [email protected] lub wypełnij formularz adopcji. 🙂
22.02.2021
Tragedia, jaka rozgrywała się w tym miejscu i życiu malutkiej Elzy jest nie do opisania w jednym zdaniu. Kochani, mamy bardzo pilną sprawę, prosimy o pomoc.
Kilka dni temu odbyliśmy interwencję z posesji gdzie na trawniku leżały martwe kury, śmieci wypadały aż za bramę, a maleńka Elza mieszkała w pseudobudzie przy -15 stopniach Celsjusza. Bez miski, bez kocyka, bez opieki. Pozostawiona na pastwę losu musiała sama martwić się o to, jak przeżyć.
Suczka przebywa w klinice, jej stan jest bardzo zły. Odmrożenia, pchły i parwowiroza doprowadziły do tego, że Elza teraz musi walczyć o życie, ale nie może pozostać w tej walce sama, musimy jej pomóc.
Pilnie zbieramy środki na leczenie maleńkiej Elzy, ona ma dopiero trzy miesiące, a już musiała doświadczyć tego, czego żaden psiak nie powinien przeżyć nigdy. Jej buda była zawalona śmieciami, brudnymi poduszkami, a dach pokrywał śnieg, który sprawiał, że buda była przesiąknięta pleśnią i wilgocią. To, w jakich warunkach Elza musiała, przetrwać w ostatnich dniach sprawia, że do oczu napływają nam łzy. Nie wiemy, co kierowało właścicielami, ani to jak mogli bez wzruszenia patrzeć na cierpienie maleńkiej suczki, która konała z zimna.
Prosimy, pomóżcie nam ocalić Elzę, ona nie ma na tym świecie, nikogo kto by się o nią zatroszczył. Jesteście ostatnią nadzieją na to by jej życie, które tak naprawdę dopiero się zaczęło, nie skończyło się tragicznie. Chcemy ocalić ją i podarować nowe życie — to prawdziwe, bez bólu, strachu i cierpienia, jakie do tej pory musiała odczuwać.
Każda, choć minimalna pomoc dla Elzy, jest teraz ważna. Podarujmy jej nadzieję, trzymajcie za nią kciuki, bądźcie z nią myślami. Ona na to zasługuje, bo człowiek nie podarował jej do tej pory nic, co by mogło ją podtrzymać na duchu i dać do zrozumienia, że nie jest obojętna nikomu.
Środki, które zbieramy, będą przeznaczone na rehabilitację, leczenie oraz suplementy, których Elza potrzebuje natychmiast. Kochani, wesprzyjcie tę biedną istotę, ona dopiero zaczyna swoją przygodę na tym świecie, dopiero zaczyna poznawać świat i życie, które dla niej zaczęło się tragicznie.