15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Zuzia i Kubuś
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
21.10.2019
Zuzia i Kubuś dziękują za okazane wsparcie. Dzięki Waszemu zaangażowaniu byliśmy w stanie choć częściowo wspomóc ich leczenie oraz opłacić wizyty u weterynarza.
17.07.2019
Kochani, prosimy, przeczytajcie prośbę Anity i pomóżcie pokryć koszty leczenia Zuzi i Kuby w najbliższych dwóch miesiącach.
Kochani, prosimy, przeczytajcie prośbę Anity i pomóżcie pokryć koszty leczenia Zuzi i Kuby w najbliższych dwóch miesiącach.
Zwracam się z prośbą do ludzi dobrego serca o pomoc w leczeniu moich 2 ciężko chorych kotków które kilkanaście lat temu zostały przygarnięte przeze mnie z ulicy.
Bardzo proszę o pomoc stałą – ponieważ kotki cierpią na wiele poważnych schorzeń które należy leczyć dożywotnio.
Moja pensja to najniższa krajowa – a koszty leczenia kotków przekraczaja dwukrotnie moje zarobki.
Do tej pory zaciągnęłam dwa kredyty oraz zadłużyłam się u znajomych aby je leczyć.
3 lata temu u Kubusia zdiagnozowano niewydolność trzustki oraz cukrzycę. Od tego dnia walka o życie Kuby stała się codziennościa.
Codzienne podawanie insuliny, enzymów trawiennych, utrzymanie specjalistycznej diety sprawdzanie poziomu cukru we krwi, obecności ciał ketonowych w moczu oraz regularne wizyty w lecznicy i badania.
Wszystko przebiegało bez większych komplikacji jednak rok temu zaczęły się problemy z utrzymaniem poziomu cukru na odpowiednim poziomie.
Przeprowadzono szereg badań, aby ustalić przyczynę – między innymi dwukrotne badanie IGF1 oraz na insulinooporność (wynik dodatni).
Pod koniec marca tego roku Kuba wyraźnie gorzej zaczął się czuć. Stał się smutny, osowiały, nie zjadał całych porcji karmy.
31 marca nie chciał nic już jeść i wyraźnie było widać, że ma dolegliwości bólowe. To była niedziela i wszystkie znajdujące się w okolicy lecznice były pozamykane.
Udało mi się ubłagać jednego z lekarzy, aby przyjął Kubę. Poprzez cewnikowanie pobrano mocz do badania i okazało się, że ma silny stan zapalny pęcherza. Wdrożono antybiotykoterapię.
Wykonano USG jamy brzusznej oraz przeprowadzono badania krwi – morfologię, biochemię, SDMA, oraz specyficzną lipazę trzustkową – to ostatnie badanie potwierdziło stan zapalny trzustki.
Walka o życie Kuby trwała półtora miesiąca. Codzienne miał robione kroplówki, podawane antybiotyki, probiotyki, leki przeciwbólowe.
Na skutek zapalenia trzustki powstała u kotka anemia, która jest leczona do dziś.
Niestety problemy lubią chodzić parami. W czasie leczenia Kuby zachorowała Zuzia….
Szczegółowo przeprowadzone badania wykazały: kłębuszkowe zapalenie nerek, wodonercze nerki prawej, wodopiersie średniego stopnia, anemię nieregeneratywną, oraz cukrzycę.
Każde z tych schorzeń należy do grupy chorób nieuleczalnych i zagrażających życiu. Dlatego natychmiast wprowadzono leczenie które miało zdecydować czy Zuzia będzie musiała mieć przeprowadzoną transfuzję krwi .
Na szczęście udało się dzięki drogim lekom stymulującym produkcję krwi trochę poprawić morfologię Zuzi. Lek Aransept prawdopodobnie będzie towarzyszył Zuzi do końca życia.
Jednak to nie jest koniec leczenia a zaledwie początek. Stan Zuzi nadal jest ciężki, chociaż lepiej się czuje i samodzielnie je.
Cały czas musi być intensywnie leczona, oraz musi mieć regularnie wykonywane badania:
USG, morfologia z rozmazem i oznaczaniem poziomu retikulocytów we krwi, kreatynina, mocznik, jonogram, oraz ogólne badania moczu.
Obydwa kotki aby żyć wymagają intensywnego leczenia co wiąże się z codziennym podawaniem specjalistycznej karmy wterynaryjnej(mokrej) , podawaniem leków,kroplówek,insuliny,mierzeniem poziomu cukru we krwi oraz sprawdzaniem obecności ciał ketonowych w moczu. Poza tym systematycznymi wizytami w lecznicy oddalonej o 40km od mojego miejsca zamieszkania i przeprowadzaniem licznych badań diagnostycznych.
Środki potrzebne miesięcznie dla zapewnienia im codziennego leczenia to:
Mokra karma specjalistyczna
Insulina Lantus – 2 peny
Igły do penów Insupen 29Gx12mm
Lancety ThinLancet – 2op.
Paski do glukometru Optium Xido Neo – 4op.
Paski Ketodiastix – 2op.
Kreon 25000j.
Ipaktine
Biopron 9 – 7op.
Lespewet
Cardialis
DulcoSoft Junior – 2op.
NoSpa w amułkach
Kroplówki do iniekcji w domu i w lecznicy
Do tego dochodzi koszt regularnych wizyt w lecznicy oddalonej od mojego miejsca zamieszkania o 40 km oraz koszt systematycznie wykonywanych badań specjalistycznych.
Chciałabym nadmienić iż stan zdrowia Kubusia uległ pogorszeniu. Badania które miał kilka dni temu wykonane wykazały przewlekłe zapalenie trzustki. Dodatkowo białko i kreatynina w moczu wskazują na początkowe statnium niewydolności nerek. Czekamy na wynik badania SDMA które określi dokładnie stopień uszkodzenia nerek. W związku z tym Kubuś będzie musiał być intensywniej leczony niż dotychczas a to wiąże się z jeszcze większymi kosztami.
Są takie chwile, gdy płomień świecy czy nić pajęcza wydają się trwalsze niż życie.
Dlatego proszę was nie pozwólcie żeby była to jedna z takich chwil. Nie pozwólcie by ich delikatny płomień życia zgasł.
Anita
Jeśli ktoś z Was chciałby pomóc bezpośrednio – prosimy o kontakt [email protected] – podamy numer telefonu Anity.
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293