Tosia
12.09.2019
Jesteście niesamowici! Tosia została objęta pełną podstawową Wirtualną Adopcją – dziękujemy!
Przed nią nadal wizyta lekarza weterynarii i diagnostyka chorych oczu. Tosia ma problemy z obojgiem oczu ale prawe jest w znacznie gorszym stanie.
Koszty leczenia nie są nam na ten moment znane, dlatego każde okazane wsparcie dla Tosi zostanie przeznaczone na leczenie.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Tosia
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
10.09.2019
Kochani, dziękujemy Wam z całego serca za podarowanie Tosi życia. Zobacz więcej:
https://centaurus.org.pl/tosia_juz_u_nas/
03.09.2019
Kochani, dzięki Waszej pomocy Tosi nic już nie grozi. Mamy nadzieję, że uda się Tosi pomóc.
Trzymajcie za nią kciuki, bardzo się przyda.
27.08.2019
Kolejna wizyta na targu. Kolejne wylane z bezsilności łzy. Kolejne dziesiątki zwierząt gospodarskich wywiezione do tuczarni i ubojni. Kolejne czekające na ratunek konie, którym nie umiemy ocalić życia.
Targ zwierząt koło Warszawy. Centrum Polski. Kultura, sztuka, wiele renomowanych uczelni, nieograniczony dostęp do wiedzy. A kilkanaście kilometrów od rogatek, co wtorek rozgrywa się dramat zwierząt sprowadzonych na świat tylko po to, by umrzeć. Z nieba leje się żar, na plac targowy od rana w tumanach kurzu wjeżdżały kolejne samochody. Samochody pełne jeszcze żywego mięsa. Tu, na targu zwierząt, nikt się nie zastanawia czy uwiązany do metalowej rury koń coś czuje. Tu liczy się ile waży, w której jest klasie rzeźnej i czy da się na jego ubiciu zarobić. Tłum złożony ze sprzedających, handlarzy i gapiów. Zbieranina ludzi o amputowanym sumieniu… tylko kawałek od stolicy, od centrum. To właśnie Polska, kraj ułańskich tradycji, a pełen oprawców koni.
Tosia była dziś rano na targu. Uwiązana pod wiatą do metalowej rury zadzierała wysoko głowę, jak gdyby chciała się wznieść do nieba. I nie czekać już na rzeźnicki, zimny nóż, nie błagać wiatronogiego boga koni, by umieranie nie bolało. Być może mała Tosia słyszała, że za Tęczowym Mostem nie ma już cierpienia. Nie ma metalowych rur, do których wiąże się ślepe Tosie. Nie ma handlarzy z batem, którego świst tnie powietrze, a potem skórę na zadzie. Nie ma bólu ani wiecznego strachu.
Nie mieliśmy środków, by odkupić konia na targu, więc pojechaliśmy za handlarzem, który zabrał ślepą Tosię. Zabrał też inne konie…
Mała Tosia, uwiązana w handlarskiej oborze, dalej wysoko zadziera głowę. Strzyże uszami, słuchając co się wokół niej dzieje. I stara się patrzeć… choć nie widzi…
Oczy Tosi są obrzęknięte, z wydzieliną, spojówki podrażnione. Nie wiemy co dolega Tosi. Nie wiemy, czy da się ją wyleczyć. Wiemy tylko tyle, że chcemy spróbować odmienić jej los. Z miejsca, gdzie jest, nie wyciągnie jej już nikt. To miejsce zapomniane przez ludzi. To miejsce, gdzie niechciane konie są trzymane by przytyć. Stąd droga prowadzi już tylko do ubojni.
Życie Tosi handlarz wycenił na 2000 zł. Można się spierać czy to dużo czy mało. Można się odwrócić i wyjść, zatrzaskując za sobą ciężkie, stalowe, zardzewiałe drzwi, ale nie da się zapomnieć….
Kochani, z całego serca prosimy. Mamy tydzień by zapłacić za życie Tosi. Pomóżcie kolejny raz. Ocalmy wspólnie niewidomą Tosieńkę. W Was jedyna dla niej nadzieja i ostatnia szansa na ratunek.
Potrzebne są też środki na transport (około 900 zł) oraz na diagnostykę i leczenie chorych oczu.
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293