Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Stokrotka"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Stokrotka
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Stokrotka

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Stokrotka
Nasza historia

05.12.2016

Stokrotka zakwalifikowała się, po oględzinach weterynaryjnych, do adopcji realnej. Tylko jako kucyk do towarzystwa, bez możliwości użytkowania.

Elwis się w niej zakochał i teraz kucyki są nierozłączne.

 

28.11.2016

Stokrotka szybko się dostosowuje, nawiązała przyjaźń z Elwisem.

 

18.11.2016

Z nieskrywaną radością informujemy, iż Stokrotka bezpieczna! Lada dzień do nas przyjeżdża i będzie pomału aklimatyzowała się z innymi kucykami.

Dalsze środki, które wpłyną, przeznaczamy na opiekę weterynaryjną, w tym kowala,  szczepienie, odrobaczenie, i specjalistyczną paszę.

Dzięki wsparciu będziemy w stanie zapewnić kucykowi najlepszą możliwą opiekę i  ewentualne leczenie.

W imieniu Stokrotki dziękujemy za dalsze wsparcie, bo wykup zwierzęcia to dopiero początek pomocy dla niego.

 

24.10.2016

Mała wieś przycupnięta pod górami. Nad nią stoki otulone wszystkimi kolorami jesieni. Wiejska, ubita droga. Domy pamiętające dawne czasy. Płoty drewniane. Ludzkie twarze wiekiem i wiatrem poorane. Kot drzemie na ganku. Drzewa jeszcze złote i czerwone. Roztańczone liście mienią się w słońcu. Zaczarowany świat. Świat jak z dobrej bajki.

Dom numer 7. Jaskrawe wrzosy przy bramie. Przekraczasz wejście i świat matowieje. Opadłe liście wyglądają jak zgniłe. Na krótkim łańcuchu ujada podwórkowy burek. W rogu ciasna zagroda, w niej kilka kaczek i kurek. Brodzą we własnych odchodach.

Stokrotki nie widać. Trzy lata mieszka w ciasnej komórce. „Dzikie to i strachliwe. Stoi, karmić trzeba, a pożytku żadnego. Trzeba sprzedać.” – żali się gospodarz i wyciąga z mroku trzęsącego się ze strachu kucyka. Ktoś był, oglądał, z dzieckiem nawet. Kuc nawet nie dał się dotknąć, ale i tak miał kupić. Miał się odezwać, a zamilkł. Telefonów nie odbiera.

Stokrotka szarpie się na krótkiej linie i usiłuje schować w swojej komórce. Ją zna. Tylko tam czuje się bezpiecznie.

Nie dla niej wiatr w grzywie. Nie dla niej promienie słońca. Nie dla niej złota, polska jesień. Dla niej handlarski trap, który w porannej mgle, opadnie z hukiem.

Jeszcze możemy zmienić jej historię. Możemy sprawić, że pierwsze płatki śniegu, które tej zimy posypią się z nieba, roztopią się w jej grzywie.

Potrzeba 1400 zł do 20 listopada.