Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Śniegulek"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
SNIEGULEK
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści SNIEGULEK

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Śniegulek
Nasza historia
19 listopada, 2025

Zanim pójdziesz dalej, zatrzymaj się.
Nie na długo.
Na tyle, ile trwa wdech zimą — krótki, ostry, trzeźwiący.

Śniegulek.
Tak go nazwaliśmy.
Bo wygląda jak coś, co mogłoby się rozsypać od jednego dotyku.
Jak świeży śnieg, który topnieje szybciej, niż człowiek zdąży zrozumieć, że był piękny.

Ale ludzie nie widzieli w nim śniegu.
Widzieli problem.
„Za mały.”
„Za duży.”
„Za słaby.”
„Za nerwowy.”
„Za zwykły.”
„Nie, tego nie.”

Śniegulek zmieniał klientów jak zimowy wiatr kierunek.
Podchodził, czekał, próbował zrozumieć, czego chcą.
A oni chcieli zawsze czegoś innego.
Nigdy jego.

I wiesz, co robi koń, którego nikt nie chce?
Przestaje próbować.
Zamraża się.
Staje się cichą zgodą na własną niewidzialność.

Dziś stoi tam, gdzie takie „nigdy” zamienia się w „koniec”.
W miejscu, gdzie nikt nie pyta, czemu nie miał domu.
Bo odpowiedź nikogo nie obchodzi.
Liczy się tylko to, ile waży.

Potrzeba 2000 zł.
Dwa tysiące, by wyrwać go z tej kolejki i odpiąć z tej zimnej przyszłości.
Dwa tysiące, żeby nie pozwolić, by zniknął jak śnieg pod butem —
w sekundę, bez śladu.

Jeśli możesz — zatrzymaj go.
Rozmroź jego szansę.

Bo Śniegulek nie będzie krzyczeć.
Nie zrobi sceny.
Nie poprosi o jutro.
Po prostu stanie się ciszą, której nikt nie wysłucha.

A potem — zniknie.
Tak jak znika śnieg, kiedy nikt nie patrzy.
Tak jak znikają ci, których świat uznał za „niepotrzebnych”.

Zostały dwa dni.
I dwa tysiące złotych, które decydują,
czy zgaśnie w milczeniu —
czy jeszcze raz zapali się jego imię.