
Pola i Pegaz
Pola i Pegaz❗️Pola z hipoterapii. 2000 zł. 60 godzin.
Pola, ta ze zdjęcia, całe życie służyła dzieciom. Pracowała w hipoterapii i trochę na festynach. Gospodarze, u których służyła, wynajmowali ją, gdzie się tylko dało. Pola była najgrzeczniejszym koniem w okolicy i za to jej się dostawało. Była taka całe życie. Po prostu urodziła się, by służyć człowiekowi. Tak mówi gospodarz. Ale mówi też, że Pola na starość „wywinęła mu numer”. Uciekła do sąsiada i zaźrebiła się. Sama, bez pytania. Gospodarz mówi, że zebrała swoje baty za ten niecny występek, a potem załadował ją do handlarza. Mówi, że za to wszystko, co dostała, powinna mu się bardziej odwdzięczyć. A tutaj, tuż przed sezonem, urodził się mały Pegaz. I zepsuł wszystkie plany.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści POLA lub PEGAZ
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Pola, ta ze zdjęcia, całe życie służyła dzieciom. Pracowała w hipoterapii i trochę na festynach. Gospodarze, u których służyła, wynajmowali ją, gdzie się tylko dało. Pola była najgrzeczniejszym koniem w okolicy i za to jej się dostawało. Była taka całe życie. Po prostu urodziła się, by służyć człowiekowi. Tak mówi gospodarz. Ale mówi też, że Pola na starość „wywinęła mu numer”. Uciekła do sąsiada i zaźrebiła się. Sama, bez pytania. Gospodarz mówi, że zebrała swoje baty za ten niecny występek, a potem załadował ją do handlarza. Mówi, że za to wszystko, co dostała, powinna mu się bardziej odwdzięczyć. A tutaj, tuż przed sezonem, urodził się mały Pegaz. I zepsuł wszystkie plany.
Nie będę się dzisiaj rozpisywać. Dzisiaj będzie krótko i konkretnie. Zbieramy na zadatkowanie starej Poli i malutkiego Pegaza, który ma zaledwie kilka dni.
Zbieramy 2000 zł.
I mamy czas do piątku wieczór, żeby zadatkować mamę z małym.
To mnóstwo pieniędzy. Zgadza się.
I Pola nawet nie śmie o nie prosić. Zwierzęta zwykle są nieroszczeniowe, nie mają pomysłu, że cokolwiek mogłoby im się należeć ani że miałyby prawo o coś prosić. Człowiek daje, kiedy chce. I odbiera, kiedy chce.
Poli odbiorą życie już za moment. Jej maluchowi też. Nic nowego, wiem. Czytasz takie apele co moment. A ja co chwila je piszę. Wręcz śmierć jakby stała się rutynowa.
Obiecałam sobie kiedyś, że nigdy nie napiszę żadnego listu do ludzi niecoś z serca, z automatu. Zresztą, nie umiem tak pisać. Trudno mi czasem, gdy nie zobaczę zdjęcia i nie poznam historii. Bo to emocje najczęściej sprawiają, że utożsamiamy się z czyimś losem. I czasem siadałam i próbowałam pisać na bazie kilku zdań prośby – ale to nie działa. To wtedy takie anonimowe, bezimienne. Jak zasłyszana historia, która nas nie dotyczy.
Dlatego wsiadłam w samochód i pojechałam poznać Polę i jej synka. Wtulić w swoje dłonie jego chrapy, popatrzeć na to przerażenie w maminych oczach i cicho jej obiecać, że wrócimy po nią.
Wrócimy?
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293