Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Kajmak ⎚"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
KAJMAK
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści KAJMAK

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Kajmak
Nasza historia
16 grudnia 2024
Kajmak nie ma jakiejś długiej historii, w jego życiu niewiele się wydarzyło. Urodził się na wsi, w oborze i nim dorósł, miał już na głowie łańcuch. Przerzucany był tylko z obory do obory, tak naprawdę każdej zimy, czyli w podobnej porze, jaką mamy dzisiaj. Przerzucany był, bo każdy przed świętami potrzebował pieniędzy i sprzedawał Kajmaka sąsiadowi parę wsi dalej. Kajmak nigdy w życiu nie był na żadnym wybiegu i nigdy nie zaznał wolności, w żadnej formie. Dziś trafił do handlarza, który sprzedał nam już trochę koni, i który sam do nas zadzwonił. Powiedział, że „koń jest w bardzo dobrym mięsie”, (bo oni takiego języka używają) i że tak naprawdę może wywieźć go nawet dzisiaj.
Ale dodał też, że jego żona przez kilka tygodni, od kiedy koń u nich stoi, nabrała ogromnego sentymentu do tego konia i nie pozwala mu go ubić. Nie wiemy, ile prawdy jest w tej historii, ale takie opowieści też znaliśmy. Bo bardzo często, kiedy nawet jeden z członków rodziny zajmuje się czymś tak ciężkim jak biznes rzeźny, to pozostali nie do końca to akceptują. I bardzo często to właśnie oni do nas dzwonią i proszą o pomoc. Przedstawiam Wam więc dziś włóczęgę Kajmaka. Kajmak jest wielki jak słoń. Gdy Kajmak idzie, trzęsie się ziemia, chociaż daleko nie chodzi, bo kręci się po swojej oborze. Powoli unosi głowę i wpatruje się we mnie albo w obiektyw, do końca nie wiem. Jakby pogodzony ze wszystkim i bez jakichkolwiek roszczeń. Doskonale wie, że człowiek tu rządzi, człowiek daje i człowiek zabiera. I wie, że teraz wszyscy po niego przyjdą po to, żeby zabrać. A ja jestem tutaj w imieniu tych wszystkich, którzy kochają konie, aby do tego nie dopuścić.
Przed Kajmakiem tak naprawdę jest całe życie, nawet jeśli to jego życie do tej pory było kompletnie liche. Musimy zabrać zawrotną kwotę 12 tysięcy złotych, bo Kajmak waży prawie tonę. Mamy czas do 7 stycznia, by to zrobić. Bez Ciebie się nie uda.