Fiodor
Fiodor, ocalony na targu w Skaryszewie 2017.
Więcej o Skaryszewie pod linkiem:
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Fiodor
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
TAK BYŁO 28.01.2017
Skaryszew 2017. Noc 5/6 marca. Bądźcie tam z Centaurusem. Jedziemy po nasze polskie konie, które w tę marcową noc zjadą się na Wstępy tylko po jedno – aby wyruszyć na rzeź. Wraz z Centaurusem o los polskich koni walczy aktor, Jan Nowicki. Wasz gest ma ogromną MOC!
Nasz Siwy. Nasz Jan Nowicki. Nasza wspólna bitwa o polskie konie.
Niech Was nie zwiedzie piękny, ozdobny kantar. Dostał go od nas zaraz po tym, kiedy wjechał za bramę i zsunęliśmy ten gruby, skórzany. Na szczęście, dla dodania otuchy, aby poczuł się wyjątkowo, jak wszystkie nasze konie.
Niech Was nie zmyli piękna sierść. Na potrzeby zdjęć nasi wolontariusze chwycili za szczotki, zrobili mu kąpiel i wysuszyli – „idzie po swój ratunek przecież!” – tłumaczyli – „no musi się prezentować proszę Pani!”.
Niech Was nie zmyli wrażenie, że jest silny i potężny. Bo chwilę temu cały trząsł się z łańcuchem na głowie tak mocno, że nie był w stanie iść prosto po betonowej posadzce ku otwartej bramie, za którą stała przyczepa.
Siwek, jeden z tysięcy polskich koni. Miał jechać do Skaryszewa, zadatkowaliśmy, zabraliśmy, pozostało go spłacić.
Dziś Siwek, wraz z Janem Nowickim proszą o pomoc. Dla polskich, spracowanych koni.
W wiejskich komórkach, oborach handlarzy, pod starymi wiatami, jak Polska długa i szeroka, stoją na łańcuchach niechciane, zapomniane spracowane polskie konie, winne tylko temu, że z oddaniem pracowały dla człowieka większość życia. Można się spierać, że nagroda czeka je po drugiej stronie, że dla nich tylko wiecznie zielone łąki, że Wiatronogi Bóg Koni przyniesie kres ich cierpieniu. Ale tak naprawdę nie wiemy, co jest potem – wpływ mamy tylko na tu i teraz. Mahatma Ghandi powiedział, że „wielkość narodu i jego postęp moralny można odczytać ze sposobu, w jaki traktuje on swoje zwierzęta”. Dlatego prosimy, pomóż nam ocalić i wesprzeć polskie konie, które cierpią w ciszy własnej bezsilności.
Polska oddaje rocznie na rzeź 100 000 koni.
Konie rekreacyjne. Konie przyjaciele. Konie odpady hodowlane. Konie odpięte od bryczek. Konie po karierze sportowej. Konie prywatne i państwowe. Za chwile pojadą w jednym kierunku. Skaryszew. Najstarszy targ koni w Europie. To stąd większość koni wyjeżdża na ubój. Będziemy w Skaryszewie aby podarować życie tylu koniom, ilu będziemy mogli.
Bądźcie z nami, wesprzyjcie zbiórkę! Jedno końskie życie to 1500 – 8000 zł. Ocalmy ich jak najwięcej. Pomóż je ratować. Podaruj im życie.
Fundacja Centaurus działa od ponad 10 lat na rzecz polskich koni i innych zwierząt. W Szczedrzykowicach, pod Legnicą, stworzyliśmy największy azyl dla koni na starym kontynencie – opiekujemy się prawie 400 kopytnymi na blisko tysiąc uratowanych przez Centaurusa koni. Wszystko, co robimy, finansujemy wyłącznie z Darowizn od darczyńców prywatnych i firm.
To dzięki Wam mają schronienie. To dzięki Wam żyją. I w ich imieniu, z całego serca Wam dziękujemy!
Mamy wolne miejsca, możemy ocalić kolejne zwierzęta. Możemy wrócić ze Skaryszewa z wieloma ocalonymi końmi. Ich historia nie musi się kończyć załadunkiem na samochody jadące do ubojni.
One mogą żyć. Ale ich los jest w Waszych rękach. Dlatego dziś, wraz z naszym Ambasadorem, Janem Nowickim, prosimy Was kolejny raz o pomoc. Pomóżcie je wykupić, ocalić, uratować.
Pamiętajmy, że konie brały udział w naszych bitwach, razem z nami pisały historie, niosły naszych przodków na swym grzbiecie. Nie zawsze do zwycięstwa, ale zawsze wiernie. Teraz bądźmy z nimi w ich największej bitwie. W bitwie o życie i godną starość. Jesteśmy krajem ułanów, z ułańskimi tradycjami i ułańskim sercem. Pokażmy, że w Polsce jest miejsce na wysłużone konie i że są wartości większe niż pieniądze.
Za każde wsparcie i oddanie sprawie, za ratowanie życia tych bezbronnych zwierząt, serdecznie dziękujemy!
W ramach podziękowań będziemy szykować film z wynikiem akcji, gdzie nagramy ocalone konie i pokażemy, na co przeznaczyliśmy zebrane środki. Wystarczy, że zostawisz nam adres mailowy z tytułem „Film” na adres: [email protected], abyś otrzymał takie specjalne nagranie.
Podpisz petycję: www.stoptargi.pl
***
Aktualizacja 06.03.2017
Kochani ! Pierwsze transporty, kilkanaście koni już ruszyło. Na targu jest tłoczno, zwierzęta są zestresowane, ceny większości koni są kosmiczne. Tym samym jednak te właśnie konie nie trafią na ubój, bo ich cena przekracza mocno cenę mięsa. Te nasze były tańsze, choć nie jak kilka lat temu. Trudno kupić było dziś w nocy konia taniej niż 8/9 tys.
Zostajemy oczywiście do jutra, będziemy kontrolować warunki i wykupimy tyle końskich istot ile będziemy w stanie.
Na naszym Facebook zobaczycie co chwila zdjęcia z końskiego przedsionka piekła. Krzyki, baty, popędzanie. Nawet jeśli w tym roku jest inspekcja i straż, konie w Skaryszewie pozostały traktowane jak kawałek mięsa.
Skaryszew, nawet niebo tu płakało nocą. Nad losem koni skazanych na rzeź.
Prosimy, błagamy, wpłacajcie i przekazujcie dalej. One bez nas nie maja szans.
Zobacz: zdjęcia i filmy
Pomóż, wesprzyj w serwisie Pomagam.pl
lub przelewem bankowym z tytułem „SKARYSZEW 2017” na
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus, ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
paypal: [email protected]
SMS o treści POMAGAM na 74567 (koszt 4,92 z VAT)
Wesprzyj, poproś znajomych, udostępnij, prześlij dalej.
Nie dla siebie ani dla nas, dla nich. Do koni.
***
Aktualizacja 07.03.2017 godz 8:00
Kochani. My jeszcze w Skaryszewie, ale już za moment ruszamy. Koni dzisiejszej nocy mało, ale nasze samochody wrócą do Szczedrzykowic pełne. Trwa załadunek ostatniego, wykupionego dzięki Wam, konia. Kary, dziki ogier, cały w odchodach, po złamaniu nogi. Wieczorem obszerna relacja i zdjęcia wszystkich koni, którym Wy podarowaliście życie. Prosimy o jeszcze chwilę cierpliwości, wszystkiego dzisiaj się dowiecie.
Aktualizacja 07.03.2017, 22:50
Wstępy 2017. Skaryszew.
37 koni. Tyle żyć udało nam się ocalić. Większość koni już do nas zjechała, 6 zadatkowanych (są spisane umowy) bezpiecznie czeka na odbiór, dowieziemy je jutro lub pojutrze. Oczywiście mamy na nie środki finansowe. Zabrakło nam czasu na kolejne obrócenie na trasie Skaryszew – Szczedrzykowice. I co tu nie mówić, zbrakło nam siły na kolejny kurs. W tych 37 koniach są również te zwierzaki, które trafiły do fundacji Nasza Szkapa, a były w całości sfinansowane z zebranych przez nas środków.
Tym z Was, którzy z nami nie byli i nie znają warunków handlowych podliczymy – dzięki Wam w Skaryszewie 5 i 6 marca 2017 kupiliśmy koni za 207 000! Znaczna większość zakupionych przez nas koni, to konie dorosłe, o dużej masie i wadze – stąd też średnia cena jest dość wysoka. Łączna prowizja portalu pomagam.pl na którym prowadziliśmy zbiórkę, to 7,5% (opłata 5% plus 2,5% operator płatności).
Dodatkowo, nasza zaprzyjaźniona rodzina adoptująca naszą Hańczę, wykupiła 2 potężne konie – my obiecaliśmy wziąć je na utrzymanie. Zabraliśmy je ze sobą z targu, są już u nas w stajni.
Z przekazanych przez Was środków, sfinansowaliśmy również transport, a pozostałą kwotę przeznaczymy na diagnostykę, kowala, leczenie i utrzymanie zakupionych w Skaryszewie koni, przystosowanie na naszym folwarku kolejnych wybiegów. Wśród uratowanej stawki są dwie źrebne klacze, niewidomy siwy trzyletni wałach, roczny ogier po złamaniu nogi, siwy wałach z urazem stawu kolanowego, 3 inne potężne ogiery, wysłużony ślązak, kara klacz ze zmianami na stawach skokowych, klacz z RAO, i wiele innych, które miały tylko jedno przeznaczenie – rzeźnia.
Teraz przed nami zatem finansowanie kastracji (a dwóch wesołków z tej stawki, usiłuje nam rozebrać stajnie), szeroko pojęte badania, nowy wybieg, i oby udało się wymazać wspomnienia. Serdecznie dziękujemy Wam, że byliście tam z nami. Handlarze chętnie sprzedawali konie fundacjom, choć momentami rzucali ceny z „kosmosu”, ale można było negocjować bez problemu. Trochę żal, że drugiego dnia na targu było nas tak mało, bo poza Centaurusem i Przystanią Ocalenie nie ostała się żadna fundacja – a wtedy przyjechały po swój los konie szlachetne, czyli te lżejsze. Było ich niewiele, ale były.
Kochani, 37 koni, tyle ocaliliście. W ich imieniu, serdecznie dziękujemy. Dla jednych będzie to dużo, dla innych za mało, ale staraliśmy się najlepiej jak potrafimy. I dla Was, i dla nich.
Kilka zdjęć z dzisiejszych rozładunków, jutro zamieścimy dużo więcej.
Zachęcamy inne fundacje do poinformowania o dokładnej kwocie jaką wydały konkretnie na zakup koni, które przywiozły. Wiele osób dzwoni do nas i pyta, tymczasem nie chcemy odpowiadać za innych.
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293