Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Zapłać PayU Zapłać z PayPal
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
Dorotka
Dorotka
Dorotka
Wróć

Dorotka

Aktualizacja

Staruszka Dorotka poszukuje wsparcia w emeryturze.

Każdy starzejący się organizm potrzebuje dodatkowego wsparcia. Oprócz gniecionego i moczonego owsa z otrębami pszennymi uzupełnianego muesli dla staruszków, Dorotka potrzebuje suplementów poprawiających układ trawienny oraz dodatków łagodzących zmiany zwyrodnieniowe aparatu ruchu.

Potrzebuje wsparcia sięgającego nawet 1000 zł miesięcznie. Dorotka będzie wdzięczna za każdą okazaną pomoc. Wirtualny Opiekun (czyli sponsor dorotkowej emerytury) decyduje o wysokości wsparcia, jakiego udziela – bo w naszym słowniku nie ma wyrażenia: „za mała” pomoc.

 

Zaopiekuj się Dorotką wirtualnie! Wypełnij FORMULARZ.

Aktualnie Dorotce brakuje 700zł miesięcznie do pełnej zdalnej adopcji.

Czytaj więcej
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Dorotka"
zł
Pomóż pomagać - przekaż darowizne
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Dorotka
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Dorotka

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dorotka
Nasza historia

Aktualizacja

Dorotka przesyła Wam gorące podziękowania!

Ta 21-letnia klacz, przeszła w swoim życiu wiele, doświadczyła ze strony człowieka przedmiotowego traktowania, aż w końcu sprzedano ją, bez grama wdzięczności za wieloletnią służbę i zyski dla swoich właścicieli… Nie dziwimy się jej ani trochę, że nie ma chęci nawet spojrzeć w naszą stronę.

Jej zrezygnowanie łamie serce. Ale dzięki Wam odmienimy jej stan ducha. Potrzebuje towarzystwa – ale nie naszego, ludzkiego, tylko innych koni. Po kwarantannie, kowalu i oględzinach weterynarza dołączy do naszego stada. Nie mamy wątpliwości, że kontakt z naturą i swoimi krewniakami podreperuje jej psychikę.