Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Dora"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Dora
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Dora

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dora
Nasza historia

Piękna, acz nieuleczalnie chora Dora, pozostaje pod naszą bezpośrednią opieką i pełna niepewności rozgląda się za kolejnymi Wirtualnymi Adoptującymi.

Dora nie tylko cierpi na obturacyjną chorobę płuc (znaną jako RAO, kiedyś COPD), ale ma też szpat – zwyrodnienie powstałe na wskutek długotrwałego stanu zapalnego kości w tylnych nogach.

Obie choroby całkowicie wykluczają szansę Dory na dom adopcyjny.

 

28.11.2018

Dora bezpieczna!

 

 

31.10.2018

 

Stara Dora grzecznie wychodzi z obory. Jest spokojna i uległa. Rozgląda się, wciąga chłodne, wilgotne powietrze i długo zanosi się kaszlem. Serce się kraje na ten widok. Dora jest bardzo chora.

 

Kupiłem kilka dni temu – snuje swą opowieść handlarz. – Ze szkółki jeździeckiej, dzieci woziła. Nie wiem, po co o nią pytacie, to tylko na mięso się nadaje. Pracować nie będzie, bo się dusi. Po co wam chora szkapa? Mogę wam innego, zdrowego poszukać. A to to trzeba nie mięso oddać, zanim padnie. – dodaje.

 

Chwilę stoimy. Ostatnie jesienne, kolorowe liście tańczą na wietrze. Przed nami stara, schorowana klacz, betonowa obora, handlarz, który od lat wybawia z problemu zatroskanych o swój portfel właścicieli. Jeździ od stajni do stajni, skupuje niechciane konie. Wczesnym rankiem, gdy mrok jeszcze otula świat, wprowadza je na trap swojej rzeźnickiej ciężarówki. Wprowadza, zanim do stajni przyjdą klienci. By nie widzieli. By „miłośnik zwierząt” mógł powiedzieć, że oddał schorowanego konia na piękne, zielone łąki. By mógł zbierać za kłamstwa poklask, że się troszczy o swoje tak kochane konie. Kochane do czasu, gdy mogą na niego zarobić.

 

Nie dla Dory leczenie, piękne stajnie, obszerne pastwiska. Nie dla Dory emerytura. W podzięce za lata ciężkiej pracy dostała miejsce w handlarskiej oborze. Oborze, z której droga dla wyeksploatowanych koni wiedzie już tylko do ubojni, bo starość koni nie jest ekonomiczna. Nie opłaca się leczyć i trzymać. Taniej i prościej wychodzi zabić. I zapomnieć.

 

Dora będzie czekała na pomoc do 28 listopada. Jej życie warte jest 3300zł. Prosimy, pomóż ją uratować. Pokażmy, że są wartości większe od pieniądza, a starej Dorze należy się opieka i troska.