Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Bajka"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Bajka
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Bajka

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Bajka
Nasza historia

Kochani, ocaliliście Bajkowe istnienie!

Z nieskrywaną radością przekazujemy Wam dzisiaj te wiadomości. Po latach ciężkiej pracy i mało bajkowym życiu, staruszka w końcu może cieszyć się zasłużonym odpoczynkiem. Jej wielkie serce, przepełnione jest teraz wdzięcznością i szczęściem, a w ciemnych oczach widać ulgę. Choć nie ma zaufania do człowieka, zrobimy wszystko by to zmienić.

Siwa kucka, wyjdzie za moment na wiosenny wiatr, ale nie pójdzie prosto pod trap, który miał dla nie opaść. Pójdzie bezpiecznie na zielone pastwiska swojego nowego miejsca na ziemi. Dołączy do stada ocalonych i zamieszka w naszym azylu, by cieszyć się życiem, jakie jej podarowaliście. Będzie dochodzić do siebie pod bacznym okiem weterynarzy i kowala.

Bajka dziękuje Wam za godną emeryturę, którą dzięki Wam przyjdzie jej się cieszyć. My rownież jesteśmy Wam bardzo wdzięczni.

bajka.jpg

Bajka jest mała. Nie to, ze bardzo mała. Po prostu nie urosła zbyt wielka wzrostem. Tylko serce ma wielkie. Do pracy. Bo takie kucyki jak Bajka zazwyczaj ciężko pracują, aż wezwie je ktoś tam wyżej. Nim to się stanie, dają z siebie wszystko, co mogą. Bo nie wiedzą, że to wszystko na nic. Nikt tutaj tego nie doceni.

 

No więc tutaj nasze losy się spotykają. My stoimy przed Bajką z aparatem. Ona przed nami z powykrzywianymi kucykowymi nóżkami, ciemnymi, wielkimi ze strachu oczyma i nastroszoną, brudną sierścią. Nie jest tu bajkowo, w tej oborze. Ale i nikt nie obiecywał, że będzie.

Głaszczemy Bajkę po mokrych chrapach, ale ona się odsuwa i sztywnieje. Człowiek raczej dobrze się nie kojarzy spracowanym kucykom. Gdy próbujemy podejść bliżej, zaczyna szybko przebierać w miejscu krótkimi nóżkami, jakby chciała uciec. Ale uciec nie ma ani dokąd, ani jak. Ani tak naprawdę po co. Bo na stare, wyeksploatowane kucyki z nastroszoną sierścią nikt przecież nie czeka.

Robimy w końcu kilka zdjęć telefonem, aby nie stresować babci Bajki. Te zdjęcia albo uratują jej życie, albo nikt ich nie zauważy i nic się nie wydarzy. Wtedy siwa kucka, za niedługo, wyjdzie na wiosenny kwietniowy wiatr i pójdzie prosto pod trap, który opadnie tylko dla niej tego dnia. Przynajmniej na tym wiejskim podwórzu. Gdy po nim wejdzie, nikt nie będzie jej żegnał.

Mamy przedłużony czas do 28 kwietnia, aby ocalić Bajkowe istnienie. Musimy zebrać 3900 zł na wykup i transport. Pomożesz?