Kurnik

Zbieramy 30 000 zł na budowę dwóch kurników – w Modlimowie i Szczedrzykowicach – dla kur uratowanych z przemysłowego systemu. To będą miejsca wolności, godności i ciszy. Miejsca, które odmienią los istot najczęściej zapominanych – kur.

Kury w Szczedrzykowicach – ośrodku Fundacji Centaurus

W Polsce każdego roku zabija się ponad 1 miliard kur. W przeważającej większości to kury hodowane przemysłowo – w warunkach całkowitego odcięcia od świata. Klatka. 40 centymetrów kwadratowych przypadające na jedną kurę. Brak światła dziennego. Brak ziemi. Brak możliwości rozprostowania skrzydeł. Życie w sztucznym rytmie, pod lampą. Bez imienia. Bez tożsamości. Bez głosu. Przez dziesiątki lat nikt nie pytał, czy kura czuje. Dziś już wiemy, że czuje. Czuje strach. Czuje przywiązanie. Czuje radość. Czuje, kiedy trawa łaskocze ją pod stopami. Czuje, kiedy słońce ogrzewa pióra. Kura zapamiętuje twarze. Reaguje na głos. Buduje relacje. Potrafi śnić. Potrafi zaufać. A mimo to wciąż najczęściej sprowadzana jest do produktu.

Kury w Szczedrzykowicach – ośrodku Fundacji Centaurus

Hope była jedną z tych, które los postawił na granicy. Odebrana przez inną organizację z hodowli przemysłowej, trafiła do azylu. Jej ciało było zmęczone. Pazury zdeformowane. Oczy – ostrożne. Gdy po raz pierwszy dotknęła ziemi, przewróciła się. Nie rozumiała trawy. Ale potem wstała. Zrobiła pierwszy krok. I ten krok był początkiem wszystkiego. Hope stała się symbolem. Jej zdjęcia, historia, sposób, w jaki po raz pierwszy złożyła głowę na ludzkim kolanie – poruszyły świat. To właśnie dla takich kur jak Hope, ale i dla setek innych, chcemy zbudować dwa eleganckie, przestrzenne, naturalne kurniki w naszych ośrodkach – w Modlimowie i w Szczedrzykowicach. Dziś mamy już ocalone kury. Ale chcemy pomóc większej liczbie. Chcemy stworzyć kurniki z prawdziwym wybiegiem, z grzędami, z czystą słomą i kąpieliskiem z popiołem. Chcemy, żeby każda kura mogła zobaczyć niebo i poczuć, że nie musi walczyć o każdy oddech.

Kury w Szczedrzykowicach – ośrodku Fundacji Centaurus

Tę zbiórkę dedykujemy Hope. I wszystkim tym, które nie miały szansy przeżyć swojego pierwszego lata. Jeśli zdecydujesz się nas wesprzeć, pomagasz stworzyć nie tylko przestrzeń dla zwierząt, ale także przestrzeń dla zmiany. To nie tylko kwestia ratunku dla kilku istot. To akt, który wpływa na całą planetę. Na nasze podejście do życia, do konsumpcji, do relacji. To sprzeciw wobec okrucieństwa. I wybór empatii. Każda złotówka to deska. To kawałek dachu. To miejsce na skrzydła. Twoje wsparcie pomoże nie tylko zbudować kurniki, ale też zbudować coś, co jest jeszcze ważniejsze – nowe podejście do istoty, którą przez wieki traktowaliśmy jak rzecz. Możemy to zmienić. W Modlimowie. W Szczedrzykowicach. Razem. Dla Hope. Dla życia.