Pigi

Oto pierwsza relacja:

„Witam serdecznie !

Oto fotorelacja z tego co słychać u świnek. Z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę coraz bardziej przyzwyczajają się do ludzkiej obecności i dotyku. Nie zwracają większej uwagi na psy, choć te szczekają im prosto do ucha, w szczególności jeden 😉 Radośnie pochrumkują, kiedy ich korytko jest pełne i gdy przychodzimy z czymś dobrym. Jesteśmy w trakcie testów (oczywiście na korzyść świnek) nad tym co im najbardziej smakuje. Jak widać dynia stała się „miską” pełną łakoci i zniknęła w przeciągu 2 dni :-). Przed nami nauka, ale nie powinna trwać za długo, bo to bardzo mądre zwierzątka. Poranne wstawanie stało aię przyjemnością.

Pozdrawiamy ciepło,

Agnieszka”

Aktualizacja marzec 2017

„Świnki poczuły ciepło i to widać po naszym podwórku. U siebie trochę poryły, a teraz zabrały się za rycie całej reszty trawnika. Obecnie jesteśmy w trakcie budowania ogrodzenia po „świńskiej części” podwórka, aby zachować choć część trawy na rozłożenie koca. Dzięki wychodzącemu i coraz bardziej grzejącemu słońcu, świnki częściej się kładą i jest to idealna pora na drapanko po brzuszkach. Zabawa i bieganie to codzienny oraz oczywiście przyjemny widok. Mamy olbrzymią nadzieję, że gdy tylko trawa urośnie będą ją jeść, a nie ryć. To bardzo pocieszne dziewczynki, które aż same proszą się do zabawy. Na ich widok aż buzia sama się cieszy!!!
Pozdrawiam”

 

Aktualizacja kwiecień 2017

„Dzień dobry!

Ukończyliśmy budowę ogrodzenia po świńskiej części podwórka. Na początku świnki nie były zadowolone i szukały przejścia. Teraz w taką pogodę poszukują ochłody. Dzięki temu w końcu na coś przyda się ich basenik. Co się okazuje, że obecnie służy im za poidło, bo jest za mały aby wejść do niego i swobodnie się położyć. Próbowały usiąć w nim, ale nie koniecznie było to wygodne. I tak oto powstała ich osobista „wanna” błotna, w której mogą zażywać błotnych kąpieli w upalne dni. Pigi korzysta z niej ile tylko się da, ale Beti nie chce się brudzić, gustuje w (nie do końca) czystej wodzie w basenie. Zaczynają poszukiwać świeżej zieleni, ale nie zdają sobie sprawy, że większość z niej wyryły i powywracały do góry korzeniami. Na całe szczęście za naszym domem jest sporo trawy, w lesie rosną młode maliny, w których gustują świnki. Czasami nazbiera im się zieleniny, a one powybierają co lepsze. Zabawa z nimi jest przednia :-)!

Pozdrawiamy całą rodziną,

Agnieszka”

 

Aktualizacja maj 2017

„Dzień dobry!

Przyszła wiosna, a wraz z nią kwiaty, robaczki i deszcze, których świnki nie lubią. Zaczęła rosnąć trawa, którą po skoszeniu wrucamy naszym dziewczynkom. Jak widać, świnki korzystają z tego ile tylko się da. Beti woli dostawać bukiety, które później zjada, a Pigi smakołyki w formie pędraków, gąsienic i żuków, same pyszności. Świnki nie mogą się doczekać zapewne swoich pierwszych urodzin.

Przesyłamy najserdeczniejsze pozdrowienia calutkiej fundacji,

Agnieszka”

Aktualizacja czerwiec 2017

Poniżej wiadomość od rodziny adopcyjnej – miłej lektury!

„Dzień dobry !

Świnki w maju obchodziły pierwsze urodziny. Mamy olbrzymią nadzieję, że torty im smakowały, ale patrząc na to jak je jadły to raczej tak było. W związku z tym dniem, jak i dniem Matki, Beti i Pigi oraz cała nasza rodzina przesyłamy najserdeczniejsze życzenia reszcie świńskiej rodziny. Na dworze upały, więc muszelka-basenik świetnie się sprawdza. Niestety jest za mała na nasze prosiaczki, więc postanowieliśmy kupić im większy basen. Ale basen nie wytrzymał spotkania z Beti. Po pierwszym wejściu i sprawdzeniu, czy w dnie da się ryć Beti rozerwała basen {#laugh}, a Pigi nie zdołała nawet do niego wejść, sprawdzała tylko, czy się ugina i „wskoczyła” dopiero gdzy cała woda zniknęla, a na dnie pojawiło się błoto. Basen poszedł do wyrzucenia, a świnki muszą cisnąć się w plastikowej muszelce. Ubaw mamy z nimi niemały i za to je kochamy.Cudowne z nich dziewczyny!

Pozdrawiam ciepło,

Agnieszka”

 

Aktualizacja wrzesień 2017

„Witam!

Beti i Pigi nie są zbyt zadowolone z powodu jesiennej pogody. Nie przepadają za deszczem i dlatego też więcej czasu spędzają w swojej budzie, która niedługo zostanie powiększona, ponieważ dziewczynki mają drobne problemy z wymijaniem się w przedsionku i wychodzeniem z domku. Pozatym jakiś czas temu świnki na nowo zasmakowały wolności i wyszły poza teren swojego wybiegu. Próbowały rozryć podwórko i trzeba było się z nimi przepychać, aby tego nie zrobiły. Wtedy stawały się uparte, w szczególności Pigi, i nie dawały za wygraną.

Pozdrawiam,

Agnieszka”

 

Aktualizacja grudzień 2017

Pigi pozdrawia świątecznie.

 

Aktualizacja kwiecień 2018

„Dzień dobry!

Świnki z chęcią zażywają kąpieli słonecznych i błotnych. Szukają najlepszych kąsków w trawie i czekają na dojrzałe czereśnie.

Bardzo ciepło pozdrawiamy,

Agnieszka”