Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Krecik"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Krecik
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Krecik

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Krecik
Nasza historia

Dziękujemy imieniu Krecika za ratunek i zachęcamy do opieki na odległość, czyli Wirtualnej Adopcji.

Ponieważ wykup jest preludium do dalszej pomocy, jakiej będzie potrzebował. Z racji statusu konia w polskim prawie (zwierzę rzeźne), nie mamy szans na dofinansowanie na utrzymanie ocalonych kopytnych. Krecik potrzebuje codziennie siana, owsa, słomy w boksie, koniecznej opieki kowalskiej co kilka tygodni (kopyta rosną cały czas) oraz weterynaryjnej.

Podstawowy koszt utrzymania sięga 300 zł miesięcznie. Krecik będzie wdzięczny za każdą stałą pomoc.

 

23.12.2019

Mieliśmy dramatycznie mało czasu, a Wy znów to uczyniliście! Ocaliliście kolejne życie. Krecik jeszcze zszokowany, ale nasz stajenny szybko nawiązał z nim kontakt.

Po okresie kwarantanny Krecik dołączy do wybiegu ogierków, gdzie będzie wyczekiwał kastracji.

Dziękujemy w jego imieniu za ratunek i zachęcamy do opieki na odległość, czyli Wirtualnej Adopcji Krecika.

Ponieważ wykup jest preludium do dalszej pomocy, jakiej będzie potrzebował. Z racji statusu konia w polskim prawie (zwierzę rzeźne), nie mamy szans na dofinansowanie na utrzymanie ocalonych kopytnych. Krecik potrzebuje codziennie siana, owsa, słomy w boksie, koniecznej opieki kowalskiej co kilka tygodni (kopyta rosną cały czas) oraz weterynaryjnej.

18.12.2019

Krecik czeka. Od zawsze. I na wszystko. Gdy przyszedł na świat czekał, aż będzie mógł zobaczyć niebo, poczuć wiatr w grzywie, poznać soczysty smak trawy. Nie doczekał się. Po kilku miesiącach tamto czekanie przyćmiło czekanie, aż wróci ukochana mama, któregoś dnia siłą zabrana od małego Krecika. I nigdy już nie wróciła, choć on czekał i tęsknił z całych sił i z całych też sił wołał ją, rżąc żałośnie. Wtedy też Krecik poznał jeszcze jedno czekanie – równolegle z czekaniem na mamę, zaczął czekać każdego dnia na człowieka. Człowiek przynosił jedzenie i wodę. Czasem i dwa dni malutki Krecik czekał, aż pan sobie o nim przypomni. Gdy dostawał wtedy wiaderko z wodą, wypijał je od razu do ostatniej kropli, jaka tam była. Spragniony Krecik wypiłby wtedy i dwa wiaderka, ale człowiek rzadko kiedy wracał ponownie. Więc Krecik, by zaspokoić pragnienie, musiał czekać na kolejne odwiedziny. Sam nie mógł iść, by się napić, musiał czekać. Krecik nie opuszczał swojej komórki nigdy, choć zawsze gdy słyszał zbliżającego się człowieka, podchodził do drzwi, bo wiedział, że kiedyś nadejdzie dzień, gdy zobaczy ich rewers.
I zobaczył.
Gdy zmarł jego pan, rodzina wezwała handlarza, by pozbyć się problemu w postaci małego Krecika. Ten jedyny raz wyszedł wtedy Krecik z komórki prosto na trap handlarskiej ciężarówki.
Krecik dziś znowu czeka. Tym razem na wywóz do ubojni.
Prosiliśmy długo, ale handlarz nie chce czekać na spłatę. Chce zasiąść do wigilijnego stołu, nie myśląc o stojących w oborze zwierzętach… nie mając obowiązków…
Mamy czas do soboty, by kupić życie Krecikowi i opłacić transport do naszego ośrodka.
Potrzeba aż 2750 zł, by go uratować.
Zegar śmierci zaczął końcowe odliczanie. Krecik znów czeka. Jeszcze czeka…
Prosimy, pomóż małemu Krecikowi. Nie każ już dłużej czekać…