Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Spinka"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Spinka
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Spinka

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Spinka
Nasza historia

Aktualizacja 16.04.2018

Dziękujemy za ponowne wsparcie w specjalistycznej pomocy dla starej Spinki.

Dzięki Wam Spinka ma zapas na najbliższe miesiące specjalistycznej paszy dla koni z postępującymi zmianami zwyrodnieniowymi.

 

09.02.2018

Siwa Spinka to tak zwany „posezonowiec”. Rokrocznie setki koni wyjeżdżają ciężarówkami jak zużyty sprzęt. Ich miejsce zajmą nowe, młodsze modele – ale dopiero na wiosnę. Wtedy to rusza fabryka biznesu końskiego. Zima przynosi tylko śmierć, w białych rękawiczkach właściciele przepięknych ośrodków pozbywają się wyeksploatowanych koni jak zarazy. Teatr pozorów to sztuka dla najbardziej pomysłowych – sezonowych. Wrażliwych na krzywdę zwierząt klientów karmi się legendami o emeryturze, albo prywatnych rękach, które zaopiekują się wysłużonym koniem aż do śmierci. Wiele w tym prawdy – wszak ręce handlarza często są tymi ostatnimi.

Spinka trafiła pod nasze skrzydła w 2011 roku. Ocaliliście wtedy jej życie, prosimy pomóżcie dziś zadbać o jej zdrowie.

Siwa staruszka potrzebuje kolejnych zdjęć RTG przednich nóg i leczenia. Potrzebuje suplementów dla starych koni. Dla koni, ze zmianami zwyrodnieniowymi stawów. Aby jeszcze mogła cieszyć się życiem bez bólu.

Niestety zmiany w stawach pęcinowych postępują z każdym rokiem, a i sama Spinka nie robi się młodsza.

Sprawmy by jej jesień życia była usłana różami, nie bólem.

Prosimy, wesprzyj Spinkę.

 

12.12.2016

Dzięki Waszemu wsparciu każdego dnia poprawiamy samopoczucie Spinki. Z chęcią korzysta z suplementacji na poprawę działania stawów. Z wdzięcznością przyjmuje środek zmniejszający bolesność i dołączyła do wybiegu Iwana i Blanki.

Spinka od lat poszukuje Wirtualnych Opiekunów. Jest objęta tzw. częściową Wirtualną Opieką.

 

Podstawowy koszt miesięcznego utrzymania to 500 zł, natomiast ze względu na coraz bardzie zaawansowany wiek i problemy z nogami potrzebuje w sumie 700 zł miesięcznie.

Dzięki obecnemu adoptującemu, obecnie do Pełnej Wirtualnej Adopcji potrzebuje 500 zł miesięcznie.

Można objąć konia adopcją całościową bądź częściową – wówczas na utrzymanie konia składa się kilka osób. Wysokość wsparcia wybranego konia zależy wyłącznie od Wirtualnego Opiekuna.

 

 

28.10.2016

Pod naszymi skrzydłami jest wiele koni. Starych, spracowanych, chorych. Każdy z nich wymaga indywidualnej, dobrej opieki, a wiele również leczenia. Jednym z takich zwierząt jest coraz starsza siwa Spinka. Dziś to już 20-letnia babcia, która całe życie ciężko pracowała na człowieka. I to człowiek odebrał jej zdrowie. Ze zmianami w stawach koronowych, zaawansowaną artrozą, każdego dnia dzielnie przemierza drogę ze stajni na swój padok. Wolno i ociężale, krok za krokiem.

Kiedyś pracowała w rekreacji, wożąc wielu ludzi. Minął sezon, skończyło się zdrowie, straciła dach nad głową. Była kochana, póki się nadawała. Dziś mało kto o niej pamięta. A Spinka przecież nie robi się młodsza i z nogami coraz gorzej.
Kilka lat temu ocaliliście jej życie, pomóżcie dziś zadbać o zdrowie. Siwa staruszka Spinka potrzebuje nowych zdjęć RTG przednich nóg i leczenia.

Nie cofniemy jej zmian w stawach, nie przywrócimy pełni sprawności ani zdrowia, ale jeśli nam pomożecie, poprawimy jej komfort życia. Wspólnie sprawimy, że podążając co rano na padok ze swoimi, stajennymi przyjaciółmi będzie robiła to z ochotą, i nie będzie jej to sprawiało cierpienia. Bo siwa Spinka choć stara i schorowana, przy dobrej opiece i suplementacji poprawiającej działanie stawów i zmniejszającej bolesność, może jeszcze latami cieszyć się życiem.

Pomóżmy wspólnie staruszce Spince.

Koszt diagnostyki i zakupu suplementów szacujemy na 1200 zł.

Prosimy o pomoc dla Spinki.

Aktualizacja

Spinka poszukuje Częściowych Wirtualnych Opiekunów.

Można objąć konia adopcją całościową bądź częściową – wówczas na utrzymanie konia składa się kilka osób. Wysokość wsparcia wybranego konia zależy wyłącznie od Wirtualnego Opiekuna.

 

07.11.2011

Spinka bezpiecznie dotarła do naszego ośrodka. Klacz dzięki Waszej pomocy jest już bezpieczna. Teraz szczepienia, odrobaczenia i kowal.

Bardzo dziękujemy za pomoc jaką okazaliście kolejnemu koniowi w potrzebie i zapraszamy oczywiście do odwiedzin

 

23.09.2011

Wymiana starego sprzętu na nowy dotyczy nie tylko sprzętu AGD i RTV.

Siwa Spinka to tak zwany „posezonowiec”. Rok rocznie setki koni wyjeżdżają ciężarówkami jak zużyty sprzęt. Ich miejsce zajmą nowe, młodsze modele – ale dopiero na wiosnę. Wtedy to rusza fabryka biznesu końskiego. Zima przynosi tylko śmierć, w białych rękawiczkach właściciele przepięknych ośrodków pozbywają się wyeksploatowanych koni jak zarazy. Teatr pozorów to sztuka dla najbardziej pomysłowych – sezonowych, wrażliwych na krzywdę zwierząt klientów karmi się legendami o emeryturze, albo prywatnych rękach które zaopiekują się wysłużonym koniem aż do śmierci. Wiele w tym prawdy – wszak ręce handlarza często są tymi ostatnimi.

Klacz nerwowo patrzy wkoło, uwiązana w szeregu posezonowców. Na wiele z nich klamka zapadła. Nie ma juz ratunku. Spinka jest następna w kolejce do ważenia. Kiedy wyrywając się rusza na wagę, wyrywa się z uwiązem, próbuje uciekać – ale handlarz szybko doprowadza ją do porządku. Tu nie ma czasu na takie sceny – nie ma litości, a zwierze jest przedmiotem niewartym ludzkiego współczucia. To kawałek mięsa. A mięso nie ma uczuć.

Spinkę przywiózł handlarz ze stajni rekreacyjnej. Dopiero teraz, bo w sierpniu musiała jeszcze obsłużyć kolonie dla dzieci. Była ulubienicą. Właściciele urządzili nawet piknik pożegnalny – wszak siwa pupilka wyjeżdżała na emeryturę na łąki do domu spokojnej starości dla koni. Malutkie rączki głaskały ukochaną Spineczke na pożegnanie – a handlarz oglądał te scenę z podwórza. Chwile potem na szyi siwej zawisł łańcuch. „Pani, co to był za teatr!” – powtarza nam prowadząc klacz z wagi.

2300 zł. Tyle warte jest życie potężnej Spinki. Prosimy o pomoc. Mamy czas do 15 października.