Natasza
czerwiec 2020
Natasza pojechała w towarzystwie przystojnego Bastiana do nowego domku. W albumie obok sukcesywnie dodajemy najładniejsze zdjęcia z adopcji.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Natasza
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
grudzień 2019
W wyniku życiowych turbulencji rodziny adopcyjnej, Natasza wróciła do naszego ośrodka.
styczeń 2015
Natasza pojechała do adopcji realnej.
czerwiec 2011
Serdecznie dziękujemy za pomoc dla Nataszki. Klaczka, dzięki Wam otrzymała najpiękniejszy z prezentów – życie. Choć jej mamie – Nadziei się nie udało, wierzymy, że czuwa ona z góry nad losem swojej córki. Nataszę można odwiedzać w naszym ośrodku koło Warszawy – serdecznie zapraszamy.
Nataszka czeka też na dom adopcyjny.
10.06.2011
Nadzieja przyjechała we wtorek w nocy ciężarówką pełną koni. Odgrodzona metalową rurą wraz z roczną źrebicą. Nie wytrzymała drogi – runęła na którymś zakręcie. Handlarz kupił ją kilka godzin wcześniej razem ze źrebakiem i wcisnął wychudzoną klacz w róg naczepy między worki z ziemniakami. Uznał, że jeśli nie zdechnie z wycieńczenia to rozdepczą ją konie, a zarobi na sprzedaży córki na mięso. Od tego handlarza kupiliśmy już kilka koni, zadzwonił więc do nas i spytał czy nie chcemy kupić chudej matki, bo do niego, pod Poznań żywa na pewno nie dojedzie. Chcieliśmy…
Przetransportowaliśmy Nadzieje na klinikę SGGW w Warszawie. W klinice po szczegółowych badaniach okazało się, że klacz ma uszkodzone nerwy oraz zaniki mięśniowe w prawej tylnej nodze oraz przykurcze w lewej. Dodatkowo klacz nie widzi. Lekarze nie dali żadnej szansy na wyleczenie czy chociażby poprawę stanu. Nie dali również cienia szansy, że klacz będzie samodzielnie wstawała. Przy tak zaawansowanych zmianach nie było już żadnego rokowania. Choć lekarze dołożyli wszelkich starań, tym razem nie udało się już nic zrobić. W związku z powyższym jedyne co pozostało to dać Nadziei godnie odejść. Wierzymy, że Nadzieja jest w lepszym świecie, że nic jej już nie boli.
- Wracamy do stajni z kliniki. Przejeżdżając obok padoku patrzymy na leżące derki, na których jeszcze o świcie leżała Nadzieja. Ze stajni dochodzi do nas ciche rżenie. To córka Nadziei woła matkę. Żal nam ściska serce. Gdyby wiedziała jaki los na nią czeka…Handlarz oddał nam Nadzieję za darmo, zapłaciliśmy tylko 200 zł za jej transport. Ale za źrebicę musimy zapłacić. 1500 zł – bo tyle jest warta w mięsie. Nie wiemy jaki będzie los Nadziei, ani czy przeżyje kolejne dni. Ale możemy ocalić od śmierci jej dziecko. Handlarz 13 czerwca będzie przejeżdżał koło nas jadąc do ubojni w Słomnikach koło Krakowa. Jeśli nie zapłacimy za Małą, będziemy musieli ją zapakować w ostatnią podróż.
Jeśli zechcesz ją wesprzeć możesz dokonać wpłaty z tytułem „Córka Nadziei”
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293