Drops

15.05.2020

Drops wczoraj pojechał do nowego domu!

Zapoznanie z rodziną przebiegło bez komplikacji, cóż więcej można rzec – wzajemna miłość od pierwszego wejrzenia!

Życzymy samych wspaniałych chwil Dropsowi i jego rodzinie adopcyjnej.

13.05.2020

Dropsik już w pełni zdrowy! Uroczy maluch garnie się do człowieka i oddaje serdeczność ze zwielokrotnioną siłą.

Szukamy dla Dopsa najlepszego domu adopcyjnego! Chciałbyś mu podarować dom? Wypełnij Formularz Adopcji Realnej.

22.04.2020

„Tak trudno jest być dobrym dla świata, który przez całe życie darzył nas wyłącznie nienawiścią. Tak trudno jest widzieć dobro w świecie, który zawsze budził w nas strach.”– Tahereh Mafi

Drops nie zaznał szczęścia w swoim pieskim życiu. Chociaż wydawać by się mogło, że taki pies jak on znajdzie je bez problemu. Rasowy, piękny, ufny. Miał wszystko czego dzisiaj oczekują ludzie. Przecież rasowe psy są w cenie, prawda? Ale świat nie jest sprawiedliwy. A schroniska pełne są rasowych psów. Pełne cierpiących rasowych psów. I w tym bezlitosnym świecie albo masz szczęście, albo przez całe pieskie życie tułasz się samotnie od drzwi do drzwi. Albo rodzisz się farciarzem i masz wszystko, czego zapragniesz. Albo szukasz swojego pana, w każdym napotkanym człowieku. Albo masz kochającą rodzinę, albo gonisz za szczęściem. A to zawsze ucieka. Świat pełen jest przecież rasowych psów. Szczęśliwych i kochanych. Ale też samotnych i bezbronnych. A Drops? On należy do tych drugich. Obraz nędzy i rozpaczy. Ze świerzbem, z grzybicą skóry. Obklejony odchodami, skołtuniony. Zapchlony i zarobaczony. Odwodniony i niedożywiony. Mało tego, trwa walka o jego uszkodzone oko. I nie wiadomo jeszcze, czy uda się je uratować. Nie wiadomo, czy Drops będzie widział.

Karma. Co to jest? Czy to działa? Dla wielu z nas to pojęcie wciąż jest nieco abstrakcyjne. Lubimy mówić, że karma wraca. Słusznie rozumiejąc, że dobro lub zło wysłane w świat powróci do nas zawsze. Wcześniej czy później w jakieś formie, pod jakąś postacią. Załóżmy, że zawsze jesteśmy gotowi nieść pomoc innym. Nawet w banalnych, prostych sytuacjach. Przytrzymując drzwi, pożyczając drobne na parkometr. Jakie jest prawdopodobieństwo, że osoba, której pomogliśmy odwzajemni lub „poda dalej” nasz dobry uczynek? Jakie jest prawdopodobieństwo, że nasze działanie stało się pozytywnym źródłem energii? W jednym przypadku na pewno – kiedy zrobimy dobry uczynek w stronę zwierzęcia. Nasza bezinteresowna pomoc pozwoli Dropsowi na poznanie innego, nowego świata. Być może lepszego. Być może takiego, w którym jest miejsce dla zranionego, samotnego psa. Nieważne czy rasowego. Nieważne skąd. Nieważne. Jedno z praw karmy głosi, że „ tylko działając bezinteresownie pokazujemy prawdziwe intencje.” To, w co twierdzimy, że wierzymy musi przejawiać się w naszych działaniach.

Bezinteresowność jest cnotą tylko wtedy, gdy jesteśmy nastawieni coś innego niż my sami. Dlatego pomóż Dropsowi odzyskać zdrowie. A przede wszystkim wiarę, że świat to nie tylko samotność, ból i strach. Że świat to miejsce, gdzie odnajdzie jeszcze szczęście. Bo przecież w świecie pełnym nienawiści, my wciąż mamy dobre intencje, prawda?