Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Aleksander"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Aleksander
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Aleksander

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Aleksander
Nasza historia

Aleksander ma kochający dom adopcyjny w towarzystwie fundacyjnego kucyka Fredzia.

 

wrzesień 2009

Alexander dziękuje Państwu za podarowane życie. W czasie kiedy trwała zbiórka poznaliśmy go znacznie lepiej. Mimo, iż dzieciaki z OHP opuściły już nasz ośrodek i wróciły do swoich zajęć (rok szkolny) Alexander pozyskał sobie nowych adoratorów. Zresztą o takich nie było trudno łaciatemu – każdego zachwycały jego niepowtarzalne oczy, którymi ślipił godzinami w siano albo w marchewki wsuwane przez płot. Nie umiał jednak zsocjalizować sie z resztą naszych koni – kres nadszedł, kiedy Alexandra zaczął ścigać nasz 3 miesięczny Rudolf i urządzali sobie dzikie gonitwy po padoku. W zasadzie źrebak gonił Alexandra… Alex, odrzucony zupełnie przez wszystkie konie, bardzo lgnął w związku z tym do ludzi, i stał sie stajenną przytulanką. Aż w pewnym momencie wymyślił, że skoro nie może dominować w stadzie koni, będzie dominował w stadzie ludzi. Chcąc zwrócić na siebie uwagę, zaczął kulić uszy i gonić ludzi z padoku. Tak jak każdy chciał adoptować łaciatego, tak w krótkim czasie nie chciał już nikt. Poza… pewną Panią spod Zielonej Góry, która regularnie go odwiedzała z całą rodziną i zdawała się nie przejmować jego zachowaniem mówiąc, że „trochę miłości” i będzie dobrze. Tak też się stało. Alex stał si własnością fundacji i parę dni temu poszedł w adopcję. I nie poszedł tam sam… towarzyszyła mu nasza Fredzia, w której nowi opiekunowie Alexa zakochali sie bez pamięci.

Chwilę się wahaliśmy jeśli chodziło o kucyczkę – w jej stanie potrzebna była fachowa opieka i naprawdę dużo czasu i doskonała pasza. Po sprawdzeniu jednak warunków, w jakich miały zamieszkać konie – nie mieliśmy wątpliwości, że zarówno Fredziuchna, jak i Alexander bedą miały swoje Eldorado właśnie pod Zieloną Górą u Pani Elżbiety

 

31.07.2009

Pięcioletni Alexander został wykupiony wraz z Arllą i Rojalką w 2009 roku. W chwili wykupienia był chudy i bardzo dziki, jednak z czasem znalazł kochający dom adopcyjny pod Zieloną Górą.