Lisy
Co roku tysiące zwierząt rodzą się tylko po to, by umrzeć. XXI wiek. Teleskopem Hubble’a badamy kosmos, znamy budowę ludzkiej komórki, surfujemy po internecie. Tak wiele nasza cywilizacja osiągnęła, a nadal nie umiemy sobie poradzić z okrucieństwem wobec zwierząt. W pogoni za karierą, sławą i pieniądzem, bez refleksji mijamy cierpienie. Nie chcemy go widzieć. Nie chcemy wiedzieć. Nie reagując, dajemy ciche przyzwolenie.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Lisy
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Według danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Polsce, w 2010 r. wyprodukowanych było około 300 tys. skór lisów pospolitych i polarnych. Jesteśmy jednym z czołowych producentów w tej branży na świecie. Polska. Kraj wiodący prym w gehennie zwierząt futerkowych. Miłość do pieniądza. Niezaspokojona i ciągle głodna, chcąca więcej. A tam, gdzie w grę wchodzi duży zarobek, często nie liczą się koszty, znika empatia do zwierząt. Na fermach zwierząt futerkowych hodowla odbywa się w warunkach urągających człowieczeństwu. Stereotypia, autoagresja, choroby i cierpienie. Ciasne klatki z siatkową podłogą, w których spędzają całe życie, zakończone porażeniem prądem za pomocą dwóch elektrod. Oto Polska. XXI wiek. Nie mamy się czym pochwalić. A przecież w dobie dzisiejszego rozwoju techniki i produkcji tworzyw, rezygnacja z naturalnych futer powinna być oczywista. A nadal nie jest. Asymetria sił – człowiek kontra zniewolone zwierzę. Więc mnożą się w ciasnych klatkach kolejne rzesze lisów. I zamiast żyć, wszystko przetrzymują. Nie mają jak uciec.
Kilka z nich mamy szansę ocalić. Mamy dojście na lisią fermę i choć nie mamy mocy sprawczej, aby ją zlikwidować, możemy zmieć los choć kilku zwierząt. Małych, bezbronnych szczeniąt, których los został przesądzony, zanim się urodziły. Dziś siedzą wciśnięte w kąt drewnianych brudnych skrzyń, obserwując świat zza krat. Świat nie przeznaczony dla nich.
Kochani, pomóżcie kolejny raz. Nie psom, nie kotom i nie koniom. Ale lisim dzieciom hodowanym na futra. Pilnie potrzebujemy środków, aby je odkupić i wybudować im dom. Wiemy, że chwilę temu prosiliśmy.
Wiemy, że pomagacie.
Że staracie się jak możecie.
Wszystko to wiemy, za wszystko z całego serca Wam dziękujemy, ale mamy też świadomość, że tym razem nie możemy zwlekać. Więc ponownie ośmielamy się prosić. Nie dla siebie, ale dla tych małych, bezbronnych zwierząt.
Aktualizacja 16.11.2017
Kochani, przed Wami drugi odcinek naszego serialu CENTAURUSI poświęcony lisom, tym, które do nas trafiły, i tym, którym nie byliśmy w stanie pomóc.
Aktualizacja
Mimo, że nie jesteśmy w stanie przyjąć kolejnych lisów pod swoje skrzydła, dzięki Waszemu wsparciu i zaangażowaniu udało się nam wykupić przed śmiercią 3 lisy polarne.
Wszystkie znalazły miejsce w zaprzyjaźnionych z nami organizacjach pro-zwierzęcych.
Dziękujemy!
Aktualizacja 07.11.2018
Lisiczka Piszczałka dołączyła do liska ocalonego w ubiegłym roku, dziewczyny się polubiły i dzielą ze sobą wybieg 🙂
Dziękujemy!
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293