Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Kostek"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Kostek
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Kostek

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Kostek
Nasza historia
22.08.2021
 
Dziękujemy w imieniu Kostka! Kotek wciąż zmaga się z kocim katarem, jednak czuje się już zdecydowanie lepiej – jest bardzo radosnym, skorym do zabawy i przytulania mruczkiem. Leczenie wciąż trwa, jednak jesteśmy bardzo dobrej myśli i mamy nadzieję, że za jakiś czas kotek będzie mógł rozglądać się za kochającym domem adopcyjnym.
 
Kot Kostek
Kot Kostek
16.08.2021
Mówi się, że koty są empatami i zawsze znają nasz nastrój, a dzięki swojej wyjątkowości potrafią bezbłędnie zlokalizować źródło bólu i skutecznie go zmniejszyć. Wielu twierdzi też, że potrafią wyczuć zbliżające się niebezpieczeństwo. Czasem są to katastrofy naturalne, a czasem własna śmierć.
 

Być może właśnie ten koci szósty zmysł sprawił, że maleńki Kostek wszedł wprost pod nogi osoby, która pochyliła się nad jego losem. Schorowany i słaby, cichuteńko miaucząc, poprosił o ratunek, wiedząc, że przegrywa walkę z toczącą go chorobą. Odwodniony, słaby i bardzo zapchlony z trudem niósł wychudzone ciałko na cienkich jak patyczki łapkach. Gdyby do kliniki trafił dobę czy dwie później, nie byłoby już dla niego szansy na ratunek. Spustoszenie, jakie w tym maleńkim ciałku zrobił koci katar, jest ogromne. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.
 

Kostek to wychowanek ulicy. Takie jak on są niczyje. Czasem ktoś rzuci resztki ze stołu, ale miejsca w swoim sercu i domu już nie da. Czczone w Egipcie, dziś dziesiątkują je choroby, rozrywają na strzępy psy, rozjeżdżają samochody.

Kostek nadal jest w klinice. Lekarze starają się ustabilizować jego stan. Jest maleńki, ma tylko pięć tygodni, a już toczy najważniejszy bój, ten o swoje życie. Rokowanie jest ostrożne, ale ma ogromną wolę życia, a lekarze robią co w ich mocy, by przeżył to starcie. Prosimy z całego serca o wsparcie dla Kostka. O pomoc w opłaceniu pobytu w szpitalu, pokryciu kosztów diagnostyki i leczenia. I prosimy o trzymanie kciuków za małego Kostka — bardzo mu się przyda.