Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Zapłać z Blikiem
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Niuniek"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Niuniek
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Niuniek

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Niuniek
Nasza historia

Aktualizacja

Kochani! Baliśmy się, czy się uda? Czy opanujemy martwicę? Czy rana się się zagoi? Czy operacja przebiegnie bez komplikacji?

I tak czekaliśmy z duszą na ramieniu, obserwowaliśmy okres rekonwalescencji i z każdym kolejnym dniem – serca rosły! Operacja, antybiotykoterapia, pielęgnacja ran, opieka weterynaryjna – to wszystko możliwe dzięki Wam!

 

 

Z całego serca, w imieniu Niuńka, dziękujemy za Wasze wsparcie.


To nie koniec dobrych wieści – Niuniek czeka na kochający dom adopcyjny.

 

Chcesz podarować mu dom? Wypełnij Formularz 🙂


 08.09.2020

O kotach mówi się, że zawsze spadają na 4 łapy. Jednak nie zawsze

Niuniek spogląda w obiektyw pełnym błagania spojrzeniem. Teraz, gdy jego życie wisi na najcieńszym z włosków, bardzo odczuwa, jak to jest być zupełnie samemu na świecie. Samemu jak palec. Bo Niuniek najpewniej nigdy nie miał nikogo. Gdyby Niuniek kogoś miał, pewnie ktoś stałby nad nim teraz, głaskał jego kocie uszy, trzymał za kocią łapkę i — łykając łzę za łzą — obiecywał, że będzie dobrze. Może musiałby kłamać…



Ale nikt Niuńka nie trzyma, łapki wiszą smętnie. Nikt nie kłamie, że bez szwanku z tego wyjdzie. Wkoło mnóstwo ludzi, ale cóż z tego. Tego jednego jedynego człowieka, który by zapalił w Niuńku iskierkę nadziei — nie ma. Wszystko już w jego kocich oczach spłonęło. Pozostała tylko nadzieja na jakiś cud.


Wstępna diagnoza Niuńka brzmi jak wyrok. Martwica odbytu, ubytki skórne, rany na głowie, nie staje na jednej łapce, złamanie kości biodrowej i wiele innych. Pierwsza noc to była zwyczajnie walka o życie Niuńka. Druga i trzecia to trzymanie kciuków… Przed Niuńkiem wiele nocy i wiele bitew, których bez nas nie wygra.


A skąd się wziął? Do nas go przyniesiono. Nie byliśmy pewni, czy jest jeszcze żywy. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jak bardzo Niuniek chce żyć, mimo licznych obrażeń. Nie wiemy też, co się takiego wydarzyło, że los go tak sponiewierał.

Czy to celowe działanie, czy wypadek? To w sumie bez znaczenia. Osoba, która go przyniosła, twierdziła, że kot został chwilę wcześniej wciągnięty spod koła samochodu. Być może. Jakby nie było, my wiemy, że nigdy nie przywrócimy Niuńkowi pełnej sprawności. Możemy jedynie zdiagnozować, wyleczyć to, co wyleczyć się da — i otoczyć Niuńka troskliwą opieką, aby reszta jego kociego życia była na tyle komfortowa, na ile komfortowa być może.


Chcielibyśmy, aby Niuniek dożył swych dni na naszym folwarku, wśród setek innych uratowanych zwierząt. Oczywiście, nie jesteśmy Bogiem. Nie wiemy, ile tych dni będzie. Ale widząc, jak bardzo ten kot walczy, nie chcemy go pozbawiać szansy na drugie życie.

Zapalisz z nami iskry nadziei w tych wielkich, kocich oczach? Niuniek, bez Ciebie, nie ma szans…