Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
1.Wybierz kwotę darowizny:
2.Wpisz kod i zapłać z blikiem:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Maluchy"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Maluchy
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Maluchy

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Maluchy
Nasza historia

Są w tym życiu rzeczy bezcenne. Takie, o które warto walczyć, bo nagrody nie da się wyrazić ani w liczbach, ani w słowach.

Dzień, jak co dzień. Mnóstwo telefonów, mnóstwo interwencji i kolejna prośba o pilną reakcję na giełdzie zoologicznej. 

Rozpaczliwy głos młodej kobiety błagający o pomoc dla chorych kociąt, które przebywają na terenie giełdy zoologicznej we Wrocławiu.

– Błagam o pomoc. Przyjechałam na giełdę po towar do sklepu zoologicznego i zobaczyłam dwa małe kotki. Zwierzaki mają koci katar, są zapchlone, brudne, osłabione, mają zaropiałe oczka. Skandalem jest, że w ogóle wjechały na giełdę, gdzie przecież jest zakaz sprzedaży psów i kotów. Ja nie mogę ich zabrać. Proszę też o anonimowość, bo co tydzień bywam na giełdzie. Te maluchy potrzebują natychmiastowej pomocy.  

Nie pozostało nam nic innego, jak tylko wsiąść do auta i pojechać na miejsce. Dwa maluszki wśród rzeczy na sprzedaż, niczym element wystawy. Parka Kajko i Koko, bo tak je nazwaliśmy, były na stole. Zagubione i przerażone, nie wiedziały, co się dookoła nich dzieje. Zastaliśmy je skulone, przytulone do siebie, nie mające na nic sił.

Szybka interwencja pozwoliła maluszkom walczyć o lepsze jutro. Zostały odebrane i natychmiast przewiezione do kliniki. W chwili dotarcia do lecznicy były bardzo osłabione, zapchlone, zarobaczone, z zaawansowanym kocim katarem i brudnymi, zapchanymi uszami. Natychmiast została im podana kroplówka wzmacniająca i odpowiednie leki. To jednak nie koniec walki o ich życie. Pilnie potrzebujemy środków na dalszą diagnostykę i leczenie, pobyt w klinice, a następnie pobyt w jednym zaprzyjaźnionym hoteliku zwierzęcym.

Aktualizacja 25.10.2018

Maluchy dziękują!

Leczenie odniosło zamierzony efekt, oba kociaki w pełni sił i zdrowe pojechały wczoraj do nowych domów adopcyjnych.