Tola i Pola
Oto kolejna pieska tragedia.
I kolejna interwencja, która złamała nam serca.
Zimne noce, wilgotne poranki, brudna stodoła, głód i strach. To rzeczywistość, z którą do tej pory musiały mierzyć się Tola i Pola.
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
o treści Tola i Pola
– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).
Oto kolejna pieska tragedia.
I kolejna interwencja, która złamała nam serca.
Zimne noce, wilgotne poranki, brudna stodoła, głód i strach. To rzeczywistość, z którą do tej pory musiały mierzyć się Tola i Pola.
Gdzieś pośród słomy i ziemi, w ciasnej komórce miały swój mały świat. Świat, do którego nikt nie zaglądał. I w którym jak dotąd nie było miejsca na ludzkie odruchy. Niestety, Pola i Tola nie poznały, co to prawdziwy dom, bo kiedy jako szczeniaki nie nauczone jeszcze „odpowiedniego zachowania”, jakiego oczekiwał od nich człowiek, brudziły dywan, sofę czy łóżko, właściciele wysłali je do stodoły. I na nic fakt, że Tola i Pola pokochały tamto ciepłe miejsce, które nazywały domem. Na nic to, że pokochały swoją rodzinę. Sprowadzone do roli problemu, straciły wszystko co zdążyły poznać.
Kiedy zadzwonił fundacyjny telefon z prośbą o pomoc byliśmy bardzo zdziwieni. Bo pomocy dla Poli i Toli szukał u nas trzynastolatek, który poznał ich historię. To rodzice jego kolegi zamknęli psinki w stodole, gdy tylko zaczęły być problemem. Chłopiec nie wiedział do kogo innego mógłby zgłosić się po pomoc, więc skontaktował się z nami. Jakiś czas temu nasza fundacja prowadziła w szkołach lekcje o zwierzętach w potrzebie. Tak właśnie chłopiec trafił na nas. Byliśmy pełni podziwu, że to właśnie dziecko zwróciło uwagę na cierpienie Toli i Poli. Nikt z dorosłych nie zareagował tak odpowiedzialnie i szybko. Nikt inny nie słyszał błagania o pomoc. Albo nikt nie chciał słyszeć.
Tolę i Polę odebraliśmy interwencyjnie. Musieliśmy działać szybko, bo jedna z suczek jest bardzo osłabiona i odwodniona. Starych, zardzewiałych misek dawno nikt nie napełniał. W ogóle, rzadko zaglądał tam człowiek. Głód i strach to jedyne towarzyszki ich niedoli.
Tola i Pola musiały trafić do kliniki jak najszybciej. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by psinki w odpowiednim czasie znalazły się pod opieką specjalistów. Musimy je pilnie zdiagnozować i wdrożyć odpowiednie leczenie. Wychudzone maleństwa muszą dostać dobrą karmę, by móc zacząć walczyć o zdrowie. Nie mają sił, choć chyba wiedzą, że w końcu są bezpieczne i zaopiekowane. Prosimy Was o wsparcie dla Toli i Poli, bo trzynastolatek który je ocalił sam nie opłaci ich powrotu do zdrowia. Bądźmy dla niego przykładem. Bądźmy ratunkiem dla Poli i Toli.
Bardzo Was prosimy. Wesprzyjcie Polę i Tolę.
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314 Wrocław
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Dla wpłat zza granicy
Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350
PKO BP Odział I we Wrocławiu
ul. Wita Stwosza 33/35
50-901 Wrocław
Dla wpłat za granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Konto Klub Centaurusa
13 1020 5226 0000 6302 0398 3293