Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Robin"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Robin
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Robin

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Robin
Nasza historia

Aktualizacja

Robin dzięki waszej błyskawicznej pomocy jest już bezpieczny. Wierzymy, że bez względu na jego kalectwo ma szansę na długie i szczęśliwe życie.

Bardzo dziękujemy za podarowanie Robinowi życia.

Robin pozostanie stałym rezydentem fundacji i nie będzie przeznaczony do adopcji realnej. Jeśli ktoś z Państwa zechce wspierać tego konia wirtualnie – prosimy o kontakt mailowy.

 

01.10.2012

Robin trąca chrapami kraty w oknie. Za tym oknem jest świat, którego nie widział już pół roku. Wiatr delikatnie smaga jego grzywę przez wybitą szybę, Robin zamyka oczy i marzy. Marzy o drugiej szansie, o zielonych pastwiskach i soczystej trawie, o piasku rozchodzącym się pod kopytami. Marzy o tym wszystkim, co mu odebrano.

Bo nie byłoby Robina tutaj, gdyby widział. U poprzednich właścicieli widział świat po raz ostatni. Stracił całkowicie wzrok w jednym oku, na drugie ledwo widzi. I z dnia na dzień przestań być ukochanym Robinem.

Gdzieś wraz z jego wzrokiem uciekła cała miłość i przywiązanie właścicieli.

Mały Robin myślał, że są mu dane bezwarunkowo, a one zniknęły, kiedy podjechała handlarska ciężarówka. Nawet nikt nie poklepał, kiedy noga Robina uderzyła pierwszy raz o trap. W chwili wahania poczuł smagniecie bata, i wiedział już, że jego życie nigdy nie będzie takie samo.

I nagle już był sam, zupełnie sam.

Nie znał boksu, ani drogi na pastwisko.

Bo świat eliminuje to, co zbędne. A Robin przestał być potrzebny, i stał się tylko kawałkiem mięsa. Żywym, ale nie posądza się go o uczucia, ani cierpienie. Przecież Robin to tylko zwierzę.

Po omacku Robin dociera do drzwi, wtula chrapy w nasze ręce, i schyla głowę. Głaszczemy go po zmierzwionej grzywie. Cicho rży. Jakby pragnął wyszeptać błaganie o życie. Patrzymy w jego nieme, bezkresne oczy i wiemy, ze na tym świecie nie ma nikogo kto by usłyszał jego modlitwy. Modlitwy, aby umieranie jeszcze zaczekało.

Dajemy zadatek i zabieramy Robina. Mamy czas do 20 października aby spłacić jego życie, aby Robin uniknął śmierci w rzeźni. Potrzeba 2300 zł.

Kolejny raz prosimy Was o pomoc.

Jeśli los Robina nie jest Ci obojętny, jeśli chcesz i możesz pomóc, dokonaj darowizny na konto zbiórkowe z tytułem – Robin.

Za każde wsparcie z całego serca dziękujemy.