Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Lucek"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Lucek
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Lucek

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Lucek
Nasza historia

Czy miałeś kiedyś Dom? Czy miałeś kiedyś swojego Człowieka? Co Ci się przytrafiło Lucku, skoro tak nie ufasz ludziom?…

Nie znamy przeszłości wolnobytującego, około 3-letniego kocura Lucka. Wiemy jaka jest jego teraźniejszość, a nie jawi się ona w kolorowych barwach. Choć jego los można odmienić. 

Lucek, jako typowy kot wolnobytujący uciekał na widok człowieka. Korzystał z podrzucanej karmy, ale nie dawał się złapać od kilku miesięcy. Lucek miał wyraźne problemy zdrowotne. Osoba prywatna bardzo chciała mu pomóc, tymczasem kocur chudł i słabł. Dopiero, gdy jego stan pogorszył się na tyle, że nie był w stanie uciekać – udało się go wyłowić i zawieźć do kliniki. 

U Lucka stwierdzono bardzo złe parametry życiowe, silną inwazję kleszczy i pcheł, wyniszczające procesy metaboliczne, stan zapalny dziąseł, słaby apetyt oraz silne odwodnienie. 

Wydawałoby się, że przypadek beznadziejny, ale Lucek reaguje na leczenie i ma ogromne szanse na powrót na swoje osiedle, już jako zdrowy kastrat.

Jednak na razie przebywa w klinice i potrzebuje Waszego wsparcia.

Prosimy, pomóżcie Luckowi.

 

Aktualizacja

Lucek, jak na kota wolnobytującego przystało, szybko doszedł do siebie po pobycie w klinice, aby jak najprędzej wrócić na swe włości.

A gdy tylko transporter został otwarty, Lucek pogalopował do swoich kryjówek. Obecnie nadal korzysta z dokarmiania, chociaż na sesje fotograficzne nie ma chęci, i kończy się na malowniczych ujęciach jego ogona znikającego na parkingu.

Dziękujemy za wsparcie dla dzikuska Lucka!