Pomóż credit card
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY BLIKA
Wybierz kwotę darowizny:
Wpłata
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ PRZY POMOCY WIADOMOŚCI SMS
Jeśli kochasz zwierzęta, wyślij SMS o treści CENTAURUS (numer uzależniony jest od kwoty, którą chcesz wesprzeć naszą Fundację):
- pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
- pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
- pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
- pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Dziękujemy. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
POMÓŻ
PRZEKAŻ DAROWIZNE NA "Horacy"
paypal
Akcja robiona w ramach kampanii
Kochaj Mądrze
Dokonaj Darowizny z imieniem
Horacy
NA PKO BP

15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Możesz pomóc
Wyślij SMS

o treści Horacy

– pod numer 74444 (koszt 4,92 zł z VAT),
– pod numer 79799 (koszt 11,07 zł z VAT),
– pod numer 91979 (koszt 23,37 zł z VAT),
– pod numer 92579 (koszt 30, 75 zł z VAT).

Horacy
Nasza historia

kwiecień 2018

Horacy poszukuje Wirtualnych Opiekunów.

październik 2013

Horacy dołączy lada moment do stada osiołków i mułków – na osobny wybieg na terenie folwarku. Dostał czerwony, kraciasty kantar na szczęście. Został zaszczepiony, odrobaczony i poddany  kastracji.

23.08.2013

Mały Horacy miał całkiem zwyczajne życie – jak na szarego, zwykłego osiołka przystało. Zamieszkiwał obórkę gospodarza. Czasem, kiedy gospodarzowi się „chciało” Horacy widywał kawałek trawnika i  wtedy skubał sobie soczyste źdźbła świeżej trawy. W inne dni, czasami były to całe miesiące, Horacy stał w swojej ciemnej, wilgotnej obórce, we własnych odchodach, z obrożą na szyi, wpatrzony w  ścianę. Słuchał pobrzękiwania łańcucha, który ograniczał jego świat. Miał być ozdobą na wsi – a stał  się udręką.

Mijały dni, miesiące, lata. Dziś osiołek nie znalazłby się na tym zdjęciu w swoim skórzanym kantarze – gdyby nie to, że gospodarz postanowił przestać się dręczyć posiadaniem Horacego. Postanowił  oddać osiołka na ubój. Są wakacje – pieniądze się przydadzą.

Osiołka Horacego już nikt nie wynajmuje go do zdjęć, w okolicy są inne atrakcje. Czasy się zmieniają. Trawa pod obórką dawno zarosła – Horacy już nie pamięta jak smakuje.

Zadzwonili do nas jacyś turyści. Chcieli pogłaskać osiołka, dać suchego chleba, bo pamiętali go  sprzed lat. Gospodarz powiedział, że „to śmierdzące ścierwo wstyd pokazać” i pogonił turystów mówiąc o  planowanej rzeźni.

Pojechaliśmy. Zrobiliśmy zdjęcie. Zadatkowaliśmy staruszka Horacego. Nie wrócimy mu młodości,  ale możemy zapewnić godną jesień życia aż po jego kres.

Możemy ocalić Horacego. Musimy zebrać 1500 zł do 30 września.

Jeśli  chcesz wesprzeć ratowanie Horacego, możesz dokonać wpłaty z  tytułem „dla Horacego” na konto zbiórkowe.