Eldorado

Aktualizacja

Eldorado dziękuje za podarowanie życia.

05.2009

Od kilku dni razem z Agnieszką apelujemy o pomoc w ratowaniu Eldorado. To trzyletni koń, który w czerwcu może trafić do rzeźni. Zostało już bardzo mało czasu.
Właściciel Eldorado chciał go sprzedać i zarobić na nim, ale okazało się, że nie ma chętnych na kupno młodego, ale nierasowego konia. Hodowca nie chce go dalej trzymać, bo w ostatnim czasie w jego stajni urodziło się sporo młodych koni.

O pomoc zwróciła się do nas miłośniczka koni -Agnieszka.

„Zwracam sie z prośba do FUNDACJI CENTAURUS o ratunek !!

Jest wiele zwierząt które potrzebują pomocy , czasem nie które mają więcej szczęścia inne z kolei podzielają smutny los tych ze schronisk czy żywych transportów śmierci.  Jeżeli będziemy obojętni na krzywdę naszych braci mniejszych sprawimy że na świecie będzie przybywać opuszczonych i bezbronnych zwierzaków a wiele z nich pomimo ich piękna i uroku zostanie bestialsko zabitych.  Mojego pięknego eldorado , bo tak go nazwałam spotkałam kilka miesięcy temu w pewnej stajni , wówczas byc do sprzedania jako wałach , właściciel miał nadzieję że uda się go sprzedać z zyskiem , tak się jednak nie stało , brak miejsca w stajni, przychodzące na świat nowe konie zmusiły właściciela do podjęcia takiej a nie innej decyzji koń idzie na rzeź. Wiele można zrozumieć  nawet patrząc przez pryzmat smutnej rzeczywistości jaka nas otacza i tego że takich zwierząt dziennie ginie bardzo wiele ale ja nie umiałam zrozumieć i pogodzić się z tym że ten piękny koń z łagodnym i cudownym charakterem  nie długo zakończy swoje krótkie trzyletnie życie w ten sposób.

Jestem studentka i niestety niemego sobie pozwolić na wykup próbowałam sprzedać własne siodło ale nie udało się. Pisze do Państwa jako Fundacji ratującej konie wiem ze pomożecie i uda sie podarować Eldorado nowe życie .

Jeżeli ktoś może mu pomóc to tylko ludzie dobre woli, a wszyscy którzy się do tego przyczynią będą mogli powiedzieć sobie otwarcie uratowałem niewinne końskie istnienie. Wiem ze uratowaliście już ponad setkę koni a niektóre z nich trafiły do hipoterapii czy terapii ruchowej wierze że dzięki wam damy rade

Milośniczka koni